Na 10 dni przed startem II ligi Olimpia Elbląg tylko zremisowała 2:2 z beniaminkiem III ligi Zniczem Biała Piska. Ozdobą dość przeciętnego spotkania był gol Antona Kolosova z 30 metrów. Ale żółto-biało-niebiescy wciąż mają problem z konstruowaniem akcji ofensywnych. Zobacz zdjęcia ze sparingu.
Zaczęło się bardzo przyzwoicie. Już w 3. minucie Tomasz Lewandowski wykorzystał doskonałe dośrodkowanie z rzutu rożnego i pokonał bramkarza Znicza. Było 1:0 dla gospodarzy i można było mieć nadzieję, że następne bramki są tylko kwestią czasu. Goście swój okres przygotowawczy rozpoczęli dwa dni temu. I było widać, że świeżością górują nad podopiecznymi Adama Borosa.
W pierwszej połowie to jeszcze Olimpijczycy prowadzili grę i potrafili stwarzać zagrożenie pod bramką rywala. Najgroźniejszą sytuację stworzył Tomasz Sedlewski w 30 minucie, kiedy jego strzał z trudem obronił bramkarz Znicza. Goście również stwarzali sytuacje bramkowe, a jedną z nich wykorzystali. W 44. minucie po rzucie rożnym Krzysztofa Pilarza pokonał Jacek Dzienis.
W drugiej połowie beniaminek III ligi grał z drugoligowcem jak równy z równym. Olimpijczycy próbowali budować atak pozycyjny, ale brakowało pomysłu, jak pokonać bramkarza Znicza. Jak to zrobić, pokazał w 80. minucie Anton Kolosov. Doświadczony napastnik wykorzystał fakt, że bramkarz Znicza wyszedł daleko od bramki i pięknym lobem z 30 metrów wpakował piłkę do siatki. Kilka minut później do remisu doprowadził Arkadiusz Bogdaniuk.
W sobotę Olimpia w ostatnim meczu sparingowym podejmie trzecioligowy Bałtyk Gdynia. Potem tydzień przerwy i zaczyna się liga. Trener Adam Boros ma nad czym myśleć. - Większy problem mamy z rywalizacją w środku pola, na jednej pozycji jest młodzieżowiec, na pozycji 8-10 brakuje ludzi, nie mamy też napastnika – przyznał Adam Boros.
Sztab szkoleniowy wciąż szuka nowych kandydatów do gry w Olimpii. Dziś testowany był pomocnik Patryk Czułowski (ostatnio Avia Świdnik). Być może poszukiwania będą trwały do końca okienka transferowego, które zamyka się 31 sierpnia.
- Mamy tę świadomość, że jeszcze nam potrzeba 2-3 solidnych zawodników – mówił Adam Boros.
Olimpia Elbląg – Znicz Biała Piska 2:2 (1:1)
1:0 - Lewandowski (3. min.), 1:1 – Dzienis (44. min.), 2:1 – Kolosov (80 min.), 2:2 – Bogdaniuk (86. min.)
Olimpia: Pilarz (60 min. Rutkowski) – Filipczyk, Lewandowski, Wenger, Kiełtyka, Korkliniewski, Kuczałek, Ressel, Bogdanowicz, Sedlewski, Bojas. Grali także: Balewski, Kuczyński, Szmydt, Rynkowski, Zalewski, Kolosov, Krasa, Czułowski.
Tymczasem Olimpia Elbląg podała godziny meczów w rundzie jesiennej. Będą się odbywać na A8 przy sztucznym świetle, którego budowa właśnie trwa.
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem ZKS Olimpia Elbląg