UWAGA!

Polki szóste w Pekinie

 Elbląg, Polki walczyły w finale B (kadr z transmisji TVP Sport)
Polki walczyły w finale B (kadr z transmisji TVP Sport)

Reprezentacja Polski w short tracku zajęły drugie miejsce w sztafecie kobiet finale B. Taki wynik oznacza, że biało-czerwone, wśród nich elblążanka Kamila Stormowska, zakończą igrzyska na szóstym miejscu w tej konkurencji.

Po trzecim miejscu w środowym półfinale Polki zakwalifikowały się do finału B, który oznaczał walkę o miejsca 5 – 8 na igrzyskach. Teoretycznie, jeżeli w rozgrywanym później finale A doszłoby do dyskwalifikacji, drużyny z finału B mogły awansować do pierwszej czwórki. Przypomnijmy, że polską reprezentację tworzą: wychowanka Orła Elbląg Kamila Stormowska, Nikola Mazur, Patrycja i Natalia Maliszewskie.

Polki rywalizowały z Włoszkami, Amerykankami i Rosyjskim Komitetem Olimpijskim (ROC). Pojechały spokojnie przez cały czas wyczekując swojej szansy. 12 okrążeń przed metą upadek Rosjanki wyeliminował ROC z walki o zwycięstwo. Kiedy wydawało się, że triumf powalczą Amerykanki z Włoszkami, dwa okrążenia przed końcem jedna z Amerykanek nie utrzymała równowagi i upadla. Polki bieg ukończyły na drugim miejscu.

O końcowej klasyfikacji miał rozstrzygnąć rozgrywany chwilę później finał A. Ten ukończyły wszystkie drużyny (wygrały Holenderki przed Koreankami z Południa i Chinkami). Tym samym Polki zajęły szóste miejsce w tej konkurencji. I jeżeli weźmiemy pod uwagę klasę rywalek, to występ biało-czerwonych należy uznać za udany.

SM

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Możecie screeny nie z TVP, mam odruch wymiotny na TVP, Trwam, Polsat i TVN.
  • A nie masz takowego jak tu na portel zaglądasz???
  • Żeby coś osiągnąć to trzeba mieć kryte lodowisko 365 dni w roku otwarte. Albo na Greandie wyjechać.
  • 3,5 tys przez dwa lata jest
  • ciamajdy
  • Polski sport, szczególnie olimpijski wraca do czasów pana Bohdana Tomaszewskiego, kiedy w jego opinii, sukcesem były miejsca w pierwszej dziesiątce, a start w Igrzyskach traktowno jako wielkie wyróżnienie. Specjalnie nie widać by nasz sport wyczynowy w najbliższym czasie wszedł przebojem do światowej czołówki. I przyczyną jest nie tylko nasza słabizna finansowa czy brak bazy sportowej, ale głównie totalna niechęć młodych ludzi do autentycznego wejścia na drogę sportową przez duże S. Dodatkowo jak pojawi się jakiś talent to często nikt nie chce go wspomagać, a jeśli jeszcze jest nim zawodnik w dyscyplinach tych mniej popularnych to praktycznie jest on bez szans na rozwój. Stąd padły u nas takie dyscypliny jak szermierka, jeździectwo, zapasy czy nawet kolarstwo i to we wszystkich jego odmianach. Przykład Justyny Kowalczyk wskazuje, że dopiero kiedy własnym sumptem popartym ciężką pracą weszła na wyżyny sportowe to wtedy wszyscy ją zauważyli, a wcześniej to nawet TVP nie transmitowała biegów narciarskich.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    Dawnych czasów czar.(2022-02-13)
  • Nie obs. .. .j się
  • Tylko dlatego że dwie drużyny zostały zdyskwalifikowane. Przed wyjazdem było za dużo ochów i achów. Dobrze że pan Kubacki miał farta i jest jeden jedyny medal.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    fiki miki(2022-02-14)
Reklama