Wszystko rozumiem. Musimy zdobywać punkty w systemie pro junior Ale jednej rzeczy nie rozumiem dlaczego Boris stawia na Daniela. Popełnia więcej błędów i ma gorsze warunki od Tułowieckiego. Dziś zawalił pierwszą kluczową bramkę. Druga wina obrony Ale i Daniel mógł się lepiej zachować
Pierwsză bramkę koleś zawalili środkowi obrońcy Wenger i Niburski więc nie pisz bredni. A Daniel próbował to wybić. Żadna jego wina. Druga już tak. Mógł lepiej się zachować bo był ostry kąt ale Niburski nie zrobił nic aby choć spróbować przeszkodzić strzelcowi bramki. Statysta nie obrońca.