UWAGA!

Mlexer odprawił kolejnego rywala

 Elbląg, Wiktor  Franc
Wiktor Franc (fot. Anna Dembińska, arch. portEl.pl)

Trwa dobra passa elbląskich tenisistów stołowych. Tym razem „z kwitkiem“ z Elbląga wyjechała trzecia drużyna II ligi - IKRTS Józefów. Jutro starcie na szczycie II ligi. Lider - elbląski Mlexer podejmuje wicelidera - KTS Nowy Dwór Mazowiecki.

Sytuacja w mazowiecko - warmińsko - mazurskiej grupie II ligi ułożyła się w ten sposób, że walczące o pierwsze miejsce w tabeli drużyny nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów, które później mogą być nie do odrobienia. Dziś (26 listopada) lider tabeli - Hotel Kahlberg Mlexer Elbląg podejmował trzecią drużynę - IKRTS Józefów. Na prośbę rywali mecz rozegrano awansem.

Mlexer musiał ten mecz wygrać, żeby zachować kontakt z drugim w tabeli KTS Nowy Dwór Mazowiecki, który dotychczas (podobnie jak elblążanie) nie zaznał porażki. Mecz skończył się zgodnie z oczekiwaniami gospodarzy - zwycięstwem.

Emocji jednak nie brakowało. Zaczęło się zgodnie z planem... od zwycięstw w pierwszym bloku gier singlowych. Niespodziewanie, w tarapaty wpadł Andrzej Makowski. Elblążanin w ostatnich dniach zmagał się z chorobą i dopiero kilka dni temu stan zdrowia pozwolił mu na udział w meczu. Starcie z Bartoszem Lebrechtem od początku było zacięte. Pierwszy set wygrywa elblążanin do 9, drugi, równie zażarty do 10. W kolejnych tenisista z Józefowa odwraca losy pojedynku. I tym sposobem - dopiero w szóstym meczu Andrzej Makowski przegrywa pierwszy pojedynek. Po singlach 3:1. I tu pewna ciekawostka: w ubiegłym sezonie obie drużyny zmierzyły się w Józefowie. I pojedynek Bartosza Lebrechta z Andrzejem Makowskim miał podobny przebieg: dwa pierwsze sety dla elblążanina, trzy kolejne dla zawodnika IKRTS.

Goście nie zamierzali składać broni. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie elblążanie zremisowali w Józefowie 5:5, a po pierwszej serii gier singlowych przegrywali 1:3.

Podobnie jak rok temu deble zakończyły się podziałem punktów. Andrzej Makowski i Wiktor Franc bez większych problemów zdobyli punkt. Powiedzieć, że na drugim stole toczyła się zażarta walka, to nie powiedzieć nic. Piotr Kołaciński i Wojciech Chrząszcz o każdą piłkę walczyli z Pawłem Piszczatowskim i Bartoszem Lebrechtem. Już pierwszy set pokazał, że to nie będzie łatwy punkt, bez względu na to, kto go zdobędzie. Piłka za piłkę, ostatecznie z pierwszego seta cieszą się goście wygrywając do 14. W drugim wydaje się, że elblążanie odzyskują swój rytm i wygrywają do pięciu. Żeby trzeciego przegrać do ośmiu. Dwa ostatnie sety to walka „na noże“. W czwartym secie gospodarze doprowadzili do remisu wygrywając do 10. Decydującego, piątego seta przegrali do jedenastu.

Po bloku deblowym Mlexer prowadził 4:2. W drugiej serii gier singlowych elblążanie brutalnie zgasili marzenia gości o wywiezieniu punktu. Najbardziej zacięta walka miała miejsce w starciu Ryszarda Grzelaka z Dawidem Chilickim. W momencie starcia było już wiadomo, że dwa punkty za zwycięstwo zostaną w Elblągu, tenisista z Józefowa nie zamierzał jednak oddać oczka „za darmo“. Po pierwszych dwóch setach bliżej sukcesu był Dawid Chilicki. Decydujący był trzeci set, który to kapitan elbląskiego zespołu wygrał na przewagi. W czwartym walka była zacięta i skończył się zwycięstwem elblążanina do 9. W piątym secie zawodnik z Józefowa był bezsilny - przegrana do trzech mówi sama za siebie.

Dzisiejszy pojedynek był swoistą przystawką przed jutrzejszym daniem głównym. Jutro (27 listopada) elblążanie we własnej hali podejmą wicelidera II ligi - również niepokonany KTS Nowy Dwór Mazowiecki. Początek spotkania o godzinie 11.

 

Hotel Kahlberg Mlexer Elbląg - IKRTS Józefów 8:2

Mlexer: Franc (2,5), Grzelak (2), Kołaciński (2), Makowski (1,5), Chrząszcz (0)

 

Piotr Kołaciński - Paweł Piszczatowski 3:0 (3, 6, 6)

Wiktor Franc - Dawid Chilicki 3:0 (6, 5, 5)

Andrzej Makowski - Bartosz Lebrecht 2:3 (9, 10, -10, -9, -5)

Ryszard Grzelak - Andrzej Wawrzyniak 3:0 (4, 6, 10)

Andrzej Makowski, Wiktor Franc - Dawid Chilicki, Andrzej Wawrzyniak 3:0 (7, 4, 5)

Piotr Kołaciński, Wojciech Chrząszcz - Paweł Piszczatowski, Bartosz Lebrecht 2:3 (-14, -5, -8, 11, -12)

Piotr Kołaciński - Bartosz Lebrecht 3:1 (6, -10, 7, 4)

Wiktor Franc - Andrzej Wawrzyniak 3:0 (5, 10, 5)

Andrzej Makowski - Paweł Piszczatowski 3:0 (6, 8, 7)

Ryszard Grzelak - Dawid Chilicki 3:2 (-7, -11, 12, 9, 3)

 

Występujące w III lidze rezerwy Mlexera Elbląg w dzisiejszym (26 listopada) meczu uległy 3:15 Piłeczce Pisz. Punkty dla Mlexera zdobyli: Daniel Buczyński (1), Piotr Szałkowski (1), Artem Korolchuk (1) i Remigiusz Kowalik (0)

SM

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Szkoda waszego " pykania", chłopcy gdybyście tak wzieli się za tenisa ziemnego to I kasa I sława nieziemska, bo z ziemi wyrasta wszystko, a ze stołu?, tyle co Wam spadnie, elbląski sport jest przez lata zaniedbywany przez rządzącą geriatrię I spadnie wam tyle z tego stołu ile już spadło, na basen, stadion, placówki opiekuńcze w tym Rangóry, port który ma być czwartym portem w kraju z tą niebieską kopareczką, która robi za suwnice bramowe, dzwigi portowe, ładowacze portowe - jednym słowem port naszych marzeń I oczekiwań, gdyby do tego dodać kolej nadzalewową, ktora mogła by obsługiwać wciąż rosnący niebieski szlak, to ten miodzik poszedł do Olsztyna przy szczerej pomocy nam panującym włodarzom, tak że kochani pingpongiści chcecie w życiu coś osiągnąc, to zejdzie na ziemię
  • @Ziemianin. - Zejdzcie, zejdzcie na ziemię miało być, choć przecież wcale nie musicie zmienia
  • Długie spacery, marszobiegi i ogólnie aktywność fizyczna może na malkontenctwo pomóc bo teraz to zrzędzenie przy kompie i w sumie nie na temat. Brawo Mlexer !!
Reklama