Nie udało się zrobić niespodzianki w kajakarskim wyścigu dwójek na 500 metrów na igrzyskach olimpijskich. Przemek Korsak z elbląskiego Silvanta i Jakub Stepun zajęli 5. miejsce w finale B.
Przemysław Korsak i Jakub Stepun walkę o miejsce w finale A stoczyli z Niemcami, dwoma osadami węgierskimi, Czechami, Amerykanami, Nowozelandczykami i osadą z Republiki Południowej Afryki.
Polska osada zaczęła bardzo dobrze, na trzecim miejscu. Do połowy dystansu biało-czerwoni utrzymywali pozycję, która dawała im awans do walki o medale (awansowały 4 pierwsze osady). W drugiej części wyścigu coś się popsuło. Polacy dali się wyprzedzić rywalom i ostatecznie ukończyli bieg na ostatnim ósmym miejscu. A to oznacza rywalizację w finale B.
Ostatecznie Przemek Korsak i Jakub Stepun przypłynęli na 8. miejscu z czasem 1,30,95 minuty tracąc do pierwszych Niemców 2,82 sekundy. Oprócz Niemców awans do finału A wywalczyli Węgrzy, Czesi i Amerykanie.
W „finale pocieszenia” Polacy zmierzyli się z Hiszpanami, Kanadyjczykami, dwoma osadami z Serbii, osadą z RPA, Nowozelandczykami, Węgrami. Biało-czerwoni od początku mieścili się w połowie stawki. Ostatecznie na metę przypłynęli na piątym miejscu, z czasem 1,32,05 minuty. Do pierwszych Hiszpanów stracili 2,01 sekundy.
Olimpijską rywalizację w dwójce na 500 metrów Jakub Stepun i Przemysław Korsak zakończyli na 13. miejscu.