W derbach Warmii i Mazur w piłce ręcznej mężczyzn lepszy okazał się Traveland Społem Olsztyn, który pokonał we własnej hali Techtrans Darad Elbląg 31:27 (15:15). Po tej porażce elblążanie spadli w tabeli z ósmego na dziesiąte miejsce.
Teoretycznie faworytem tego pojedynku był Traveland, jednak nie od dziś wiadomo że derby rządzą się swoimi prawami i tak też rbyło w Olsztynie. Trzeci zespół w tabeli podejmował ósmy zespół rozgrywek grupy A pierwszej ligi. Kibice oglądający to spotkanie mogli być w pełni usatysfakcjonowani poziomem gry, jaki zaprezentowały oba zespołu. Techtrans Darad rozegrał bodajże najlepsze spotkanie w tym sezonie, jednak było to za mało, by pokonać aspirujący do awansu zespół z Olsztyna.
Elblążanie, do czego powoli zaczynamy się przyzwyczajać, znów rozpoczęli spotkanie niezbyt szczęśliwie i po pierwszych minutach przegrywali 0:3. Szybko jednak opanowali nerwy doprowadzając do remisu. Kolejne minuty przyniosły niesamowicie wyrównaną grę, piękne akcje zarówno z jednej, jak i drugiej strony, a żadna z drużyn nie potrafiła uzyskać znaczącej przewagi. Elblążanie w tej części pojedynku bardzo często wyprowadzali szybkie kontrataki i - co ważne - większość z nich kończyła się celnymi rzutami. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem remisowym 15:15, co zapowiadało jeszcze większe emocje w drugiej części pojedynku.
Na początku drugiej odsłony nasz zespół znów szybko stracił trzy bramki z rzędu i musiał gonić wynik. Elblążanie nie pozwolili jednak rywalom osiągnąć znaczącej przewagi, przez co nadal zachowywali szanse na osiągnięcie korzystnego wyniku. Decydujące o losach meczu były akcje z 50 minuty. Wówczas to Techtrans trzy raz z rzędu przechwycił piłkę, wyprowadził szybkie kontrataki, ale żaden z nich nie zakończył się zdobyciem bramki. To pozwoliło gospodarzom spokojnie „donieść” czterobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka sędziego.
Trzeba pochwalić wszystkich zawodników zarówno jednej, jak i drugiej drużyny za widowisko, jakie stworzyli. W meczu tym nie zabrakło tego czego najbardziej oczekują kibice, czyli: walki, determinacji i nieustępliwości. Wprawdzie dwa punkty pozostały w Olsztynie, ale jeżeli Techtrans w kolejnych swoich meczach zagra tak jak w sobotę w Olsztynie, to o jego byt w I lidze elbląscy kibice mogą być spokojni.
Traveland Społem Olsztyn - Techtrans Darad Elbląg 31:27 (15:15)
Techtrans: Korzeniowski, Szczepanik - Marzec 7, Roszkowski 7, Babicki 4, Laskowski, Stypułkowski 1, Borsukowicz 3, Januszewski, Kancelarczyk, Lenarczyk 2, Masiak 2, Dąborwski 1.
Traveland: Prorok, Konczewski - Malewski 12, Kędra, Wojtaszewski 5, Maciejewski 4, Kłosowski 5, Jakacki 1, Zyśk 3, Szymkowiak 1, Staniszewski, Rozporski.
Komplet wyników 7. kolejki: Sokół Kościerzyna - Wolsztyniak Wolsztyn 30:23 (16:7), SKS Gdańsk - Grunwald Poznań 29:24, KKKF Żukowo - AZS UZ Stelmet Zielona Góra 29:39 (14:17), Sparta Oborniki - Gwardia Opole 38:26 (19:14), Traveland Społem Olsztyn - Techtrans Darad Elbląg 31:27 (15:15), Gwardia Koszalin - Tęcza Kościan 29:24 (15:17).
Zobacz tabele
Elblążanie, do czego powoli zaczynamy się przyzwyczajać, znów rozpoczęli spotkanie niezbyt szczęśliwie i po pierwszych minutach przegrywali 0:3. Szybko jednak opanowali nerwy doprowadzając do remisu. Kolejne minuty przyniosły niesamowicie wyrównaną grę, piękne akcje zarówno z jednej, jak i drugiej strony, a żadna z drużyn nie potrafiła uzyskać znaczącej przewagi. Elblążanie w tej części pojedynku bardzo często wyprowadzali szybkie kontrataki i - co ważne - większość z nich kończyła się celnymi rzutami. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem remisowym 15:15, co zapowiadało jeszcze większe emocje w drugiej części pojedynku.
Na początku drugiej odsłony nasz zespół znów szybko stracił trzy bramki z rzędu i musiał gonić wynik. Elblążanie nie pozwolili jednak rywalom osiągnąć znaczącej przewagi, przez co nadal zachowywali szanse na osiągnięcie korzystnego wyniku. Decydujące o losach meczu były akcje z 50 minuty. Wówczas to Techtrans trzy raz z rzędu przechwycił piłkę, wyprowadził szybkie kontrataki, ale żaden z nich nie zakończył się zdobyciem bramki. To pozwoliło gospodarzom spokojnie „donieść” czterobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka sędziego.
Trzeba pochwalić wszystkich zawodników zarówno jednej, jak i drugiej drużyny za widowisko, jakie stworzyli. W meczu tym nie zabrakło tego czego najbardziej oczekują kibice, czyli: walki, determinacji i nieustępliwości. Wprawdzie dwa punkty pozostały w Olsztynie, ale jeżeli Techtrans w kolejnych swoich meczach zagra tak jak w sobotę w Olsztynie, to o jego byt w I lidze elbląscy kibice mogą być spokojni.
Traveland Społem Olsztyn - Techtrans Darad Elbląg 31:27 (15:15)
Techtrans: Korzeniowski, Szczepanik - Marzec 7, Roszkowski 7, Babicki 4, Laskowski, Stypułkowski 1, Borsukowicz 3, Januszewski, Kancelarczyk, Lenarczyk 2, Masiak 2, Dąborwski 1.
Traveland: Prorok, Konczewski - Malewski 12, Kędra, Wojtaszewski 5, Maciejewski 4, Kłosowski 5, Jakacki 1, Zyśk 3, Szymkowiak 1, Staniszewski, Rozporski.
Komplet wyników 7. kolejki: Sokół Kościerzyna - Wolsztyniak Wolsztyn 30:23 (16:7), SKS Gdańsk - Grunwald Poznań 29:24, KKKF Żukowo - AZS UZ Stelmet Zielona Góra 29:39 (14:17), Sparta Oborniki - Gwardia Opole 38:26 (19:14), Traveland Społem Olsztyn - Techtrans Darad Elbląg 31:27 (15:15), Gwardia Koszalin - Tęcza Kościan 29:24 (15:17).
Zobacz tabele
MP