prostym sposobem byłaby konfiskata samochodów tych "biednych" trucicieli, maja ich po 3 na podjazdach, skonfiskowac dwa, sprzedać i kupił matołowi piec, zainstalować i jeszcze opał mu kupić, wszystko na koszt takiego bałwanka, poroku to samo, za 2-3 lata bałwanek by sam już wszystko sobie organizował bo na peweno wyszłoby mu to taniej