UWAGA!

Z jednej strony siłacze, z drugiej sąsiedzi

 Elbląg, O funkcjonowanie tej siłowni będą się toczyć sądowe spory
O funkcjonowanie tej siłowni będą się toczyć sądowe spory (Fot. Anna Dembińska)

- Od wielu miesięcy mieszkańcy zgłaszają Sielance problem z hałasami, hukami, drganiami w związku z działaniem siłowni RMG Gym. Składane są pisma, petycje i wystąpienia, które podpisywane są przez wielu mieszkańców – z taką sprawą zwrócili się do nas mieszkańcy bloku przy placu Jagiellończyka 6. Sprawa ma znaleźć swoje rozwiązanie w sądzie.

"Sąsiad aż wyjechał, nie dał rady"

Od września 2022 r. mieszkańcy bloku, w którym jest siłownia, zmagają się, jak twierdzą, z hałasami i zakłócaniem porządku. Początkowo funkcjonowała ona całodobowo jak inne siłownie tej marki, teraz jej działanie jest ograniczone do godz. 22 (choć, jak twierdzą mieszkańcy, nie brakowało sytuacji, gdy ludzie ćwiczyli tam z latarkami już po wyłączeniu świateł; odnotujmy od razu, że niedawno na profilu w mediach społecznościowych siłowni pojawiło się przypomnienie, by nie ćwiczyć po 22). Według naszych rozmówców, odgłosy z siłowni są także uciążliwe w ciągu dnia, a bywało, że ktoś zostawiał w niej na całą noc włączoną muzykę. Siłownia jest "samoobsługowa", więc osoby z wykupionymi karnetami wchodzą na kod, nie ma tam stałej obsługi.

- Sąsiad aż wyjechał, nie dał rady. Ludzie chcą się stąd wynosić.

- Tutaj są też osoby starsze i chore, po udarze, albo rodziny z małymi dziećmi.

- Niektórzy nawet kupili słuchawki, których używają pracownicy lotnisk, tłumiące hałas – opowiadają mieszkańcy.

Gdy odwiedzamy ich na miejscu, faktycznie co jakiś czas słychać "łupnięcia" z siłowni, chociaż rozmawiamy ponad nią.

- Akurat pan nie trafił na tych intensywniej ćwiczących – przekonują mieszkańcy. Pokazują podpisywane przez nich na przestrzeni kolejnych miesięcy petycje do Elbląskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Sielanka, do której należy lokal, zaświadczenia lekarskie, zaproszenia na spotkania z mieszkańcami w sprawie siłowni (ich zdaniem organizowane w zbyt wczesnych porach), a nawet wyrok sądu.

W lipcu zeszłego roku Sąd Okręgowy w Elblągu orzekł m. in. w wyroku zaocznym, że na rzecz jednego z mieszkańców, który wniósł sprawę przeciwko siłowni, spółka ma przekazać 2,5 tys. zł, a także przesłać mu przeprosiny za naruszenie dóbr osobistych "w postaci prawa do miru domowego, spokoju rozumianego szeroko i prawa do odpoczynku". Z Sądu Okręgowego w Elblągu otrzymaliśmy w zeszłym tygodniu informację, że od wyroku zaocznego RMG Gym wniosła sprzeciw, a na 10 kwietnia 2024 roku zostało wyznaczone posiedzenie przygotowawcze, co oznacza że w tej sprawie rozpocznie się wkrótce proces cywilny.

Mieszkańcy twierdzą, że mają dosyć, ich zdaniem spółdzielnia w tej sprawie bardziej kierowała się korzyściami z najmu niż ich potrzebami. Mają też Sielance za złe, że nie konsultowano z nimi uruchomienia takiej siłowni. Wskazują na niewłaściwe zachowania w okolicy ich bloku niektórych użytkowników obiektu, śmiecenie, wulgaryzmy etc. Jak twierdzą, na miejsce w związku z zakłócaniem porządku wzywana była policja (o tym dalej), a działanie siłowni ma wpływ na uszkodzenia budynku (np. na pęknięte sufity w piwnicach). Na przestrzeni kolejnych miesięcy miały ze strony siłowni padać zobowiązania do wprowadzenia rozwiązań, które zredukują hałas, zdaniem mieszkańców były to jednak pozorne działania.

W tej sprawie skierowaliśmy pytania zarówno do siłowni (na jej ogólnopolski, a także elbląski adres mailowy podany na stronie sieci) oraz do spółdzielni Sielanka. Od 12 stycznia od RMG Gym nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

 

Jakie jest stanowisko Sielanki?

"Elbląska Spółdzielnia Mieszkaniowa Sielanka w Elblągu jest właścicielem lokalu użytkowego położonego na parterze budynku przy pl. Kazimierza Jagiellończyka w Elblągu. Od 2012 r, w lokalu tym mieści się siłownia. Pierwotnie prowadzona była przez lokalnego przedsiębiorcę, a na podstawie umowy z 30 grudnia 2021 r. lokal przejęty został przez RMG GYM Sp. z o.o. w Warszawie i miał być nadal wykorzystywany na działalność w tej samej branży fitness, stanowiącą kontynuację dotychczasowej działalności.

Wynajmowanie lokali stanowiących przedmiot własności spółdzielni mieszkaniowych nie jest czynnością wymagającą konsultacji z mieszkańcami ani ich zgody. Mieści się w ramach uprawnień ustawowych i statutowych Spółdzielni. Nie zaszły też żadne szczególne okoliczności, które uzasadniałyby wcześniejsze prowadzenie konsultacji.

Ponieważ działalność nowego Najemcy stała się uciążliwa dla niektórych spośród licznych mieszkańców budynku, co zasygnalizowano Spółdzielni po kilku miesiącach, ta podjęła czynności w sprawie, a wobec braku oczekiwanych działań ze strony Najemcy, Spółdzielnia wypowiedziała umowę najmu i wystąpiła na drogę sądową z powództwem o eksmisję.

Sąd skierował strony do mediacji, na co Spółdzielnia wyraziła zgodę, dostrzegając możliwość porozumienia w zakresie istotnego ograniczenia immisji pochodzących z lokalu, a uciążliwych dla mieszkańców. W trakcie mediacji dwukrotnie doszło do zorganizowanego przez ESM Sielanka spotkania z lokatorami. Mierna reprezentacja mieszkańców nie była, jak sądzimy, uwarunkowana godzinami rozpoczęcia (16 i 15). Niektórzy lokatorzy prezentowali skrajne podejście do kwestii jakiegokolwiek porozumienia, inni przejawiali wolę koncyliacji.

Finał finałów – w terminie mediacyjnym zakreślonym przez Sąd, nie doszło do porozumienia, a sprawa wróciła do Sądu, który już wyznaczył rozprawę. Czas trwania postępowania trudny jest do przewidzenia, gdyż uzależniony jest od czynników niezależnych od Spółdzielni, a mianowicie od przebiegu postępowania dowodowego, stanowisk Stron, ale także od sprawności Sądu i obciążenia Sądu.

Ze względu na dobro toczącego się procesu, a także ze względu na postępowanie prowadzone przez jednego z lokatorów wobec Spółki RMG GYM, ujawnienie bliższych danych procesowych nie jest możliwe, gdyż mogłoby naruszać interesy Spółdzielni oraz tego Lokatora.

Co do stanu technicznego lokalu lub budynku, Spółdzielnia nie stwierdziła uszkodzeń, których źródłem mogła być aktywność na siłowni" - pisze zarząd ESM Sielanka w piśmie przesłanym do naszej redakcji.

 

Okiem policjantów

Mieszkańcy opowiadali nam m. in. o wzywaniu policji w związku zakłócaniem porządku. Spytaliśmy w elbląskiej KMP o interwencje podejmowane w tym miejscu. W 2023 roku miało miejsce kilka zgłoszeń w tej lokalizacji, ostatnie 30 grudnia przed godz. 20, zgłoszono wtedy zakłócenie spokoju.

- Policjanci przyjęli interwencję, ale nie mogli wejść na siłownię, bo nie było tam osoby odpowiedzialnej, kierownika, a wejście do obiektu jest na kod - informuje nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Pouczono zgłaszającego, że musi przyjść na komendę zgłosić sprawę wykroczenia. Jeśli przy zgłoszeniu np. zakłócania ciszy nocnej przyjedzie patrol policji i nie zostanie wpuszczony, to nie będzie wyważał drzwi, dopóki nie jest to sytuacja zagrażająca życiu i zdrowiu. Policjanci sporządza natomiast odpowiednią dokumentację do sądu. Do podjęcia takich działań, tj. ukarania sprawcy potrzebna jest osoba zawiadamiająca, to umożliwia skierowanie wniosku do sądu o ukaranie. Taka osoba będzie występowała w sądzie jako pokrzywdzona. Policjant dzielnicowy, w którego rejonie służbowym jest wspomniany obiekt, jest w stałym kontakcie z mieszkańcami tego budynku, a także przekazywał informacje oraz uwag mieszkańców do spółdzielni mieszkaniowej, która administruje budynkiem. Ta miała też podjąć odpowiednie kroki w tej kwestii – podkreśla policjant.

Jak poinformowała nas sędzia Katarzyna Jacewicz-Okuniewicz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu, termin rozprawy dotyczącej eksmisji siłowni wyznaczono na 7 lutego.

TB

 

Komentarz od autora

Warto podkreślić, że ten artykuł nie jest wymierzony w osoby korzystające z siłowni, które po prostu opłacają karnet, chcą tam ćwiczyć i dbać o swoje zdrowie niezależnie od pory dnia czy nocy, a lokalizacja siłowni w budynku mieszkalnym nie powinna być przecież ich zmartwieniem jako klientów. Zaakcentowanie tej kwestii wydaje się tym istotniejsze, że odpowiedzi od samej firmy prowadzącej siłownię nie otrzymaliśmy, trudno jednak samych użytkowników RMG Gym czy prowadzących zajęcia uznać za stronę w tej sprawie. Mam nadzieję, że sąd znajdzie w tej sprawie rozwiązanie, które zakończy spór.

Tomasz Bil

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama