Po Akademii Morskiej w Gdynii praca na kontenerowcach, itp. już na samym wejściu za 10.000 zł na najniższym stanowisku. Trzeba wiedzieć co studiować. A nie jakieś marketingi i połamane parasole. Idą masowo na marketingi czy pedagogiki bo mama i ciotka gadały, że bez studiów będziesz nikim i potem płaczą, że na co im te studia były