Ja tego nie rozumiem. Bardzo bym chciał być dobrze zrozumiany. Wspieram Ukrainę i jej obywateli w walce o niepodległość ale nie pojmuję dlaczego Ukrainka która urodzi w Polsce dziecko ma dostać od nas 500 + i 12000 zł za urodzenie dziecka a matka Polskiego, naszego dziecka musi żebrać o fundusze na rechabilitację. No nie pojmuję tego. Może ja czegoś nie rozumię. Nie wiem.