UWAGA!

Urzędnicy odpowiadają na „fotowoltaiczną” petycję

 Elbląg, Urzędnicy odpowiadają na „fotowoltaiczną” petycję
fot. czytelnik (arch. portEl.pl)

Instalacja fotowoltaiczna przy szpitalu wojewódzkim musi być w tym miejscu, w którym proponuje szpital. Na lokalizacje wskazane przez mieszkańców nie pozwala Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego. To konkluzja odpowiedzi urzędników na petycję mieszkańców w sprawie instalacji fotowoltaicznej przy szpitalu.

30 maja tego roku do elbląskiego ratusza wpłynęło pismo od mieszkańców w sprawie zmiany lokalizacji dla budowy farmy fotowoltaicznej oraz wstrzymania wycinki drzew. Chodzi o inwestycję przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. Przypomnijmy: szpital chciałby w swoim bezpośrednim sąsiedztwie wybudować instalację fotowoltaiczną, aby zaoszczędzić na rachunkach za energię elektryczną. Z tym nie zgadzają się mieszkańcy ul. Turbinowców, którzy teren przyszłej instalacji dzierżawili od szpitala i zagospodarowali. W listopadzie ubiegłego roku otrzymali wypowiedzenie umów dzierżawy.

Jednym z elementów sporu pomiędzy szpitalem a protestującymi była petycja Społecznego Komitetu Osiedla Metalowców skierowana do wiceprezydenta Michała Missana. Komitet wysunął pięć postulatów. Wczoraj (18 sierpnia) na stronie internetowej urzędu pojawiła się odpowiedź władz miasta na petycję. Co piszą urzędnicy?

 

Zostawić drzewa? To nie takie proste

Mieszkańcy w petycji domagali się niewydania zgody na wycinkę drzew na terenie przylegającym do osiedla Metalowców. „Organ administracji, działając w granicach prawa ma obowiązek rozważyć, czy projektowana przez inwestora inwestycja uzasadnia wycinkę drzew. Odmowa zezwolenia na usunięcie drzew musi być szczegółowo uzasadniona w decyzji, z podaniem kryteriów, jakimi kierował się organ przy jej wydawaniu.” - możemy przeczytać w odpowiedzi urzędników na petycję. Zwracają oni uwagę także na przypadki „wymuszania” zmiany decyzji prezydenta na skutek odwołań stron postępowania do kolegium odwoławczego. Postępowanie w sprawie wycinki trwa.

 

Mieszkańcy: rozmawiajcie z nami

Kolejnym postulatem mieszkańców było niewydanie zgody na budowę instalacji fotowoltaicznej bez rozmów z nimi oraz „otwartości na dialog” i rozpatrzenia wariantów alternatywnych. Urzędnicy informują, że zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego w planowanym przez szpital miejscu budowa instalacji fotowoltaicznej na potrzeby szpitala jest możliwa. Przy czym moc urządzeń wolno stojących nie może przekroczyć 500 kW. W przypadku działek leżących przy drodze budowa instalacji nie jest możliwa. Co do „otwartości na dialog”: „Dialog i konsultacje z mieszkańcami będą możliwe w toku postępowania administracyjnego, podczas którego strony postępowania będą mogły zgłaszać wszelkie uwagi i wnioski.” - napisali urzędnicy.

 

Dokumenty dostaną strony

Mieszkańcy postulowali również o dostęp do dokumentów, które w tej sprawie wpłyną do Urzędu Miasta. Tu jednak sprawa nie wygląda różowo. Prawo do bieżącej informacji na temat wpływania dokumentów mają strony postępowania.

„W przypadku zezwolenia na usuwanie drzew i krzewów stroną postępowania jest właściciel, użytkownik wieczysty lub posiadacz nieruchomości, na której rosną drzewa i krzewy do usunięcia. W przypadku pozwolenia na budowę stronami w postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę są: inwestor oraz właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu (art. 28 ust. 2 ustawy prawo budowlane). Reasumując: informacje o dokumentach oraz pozostałych czynnościach otrzymuje każdy kto zgodnie z ustawą jest stroną postępowania.” - informują urzędnicy.

Zgodnie z odpowiedzią urzędników mieszkańcy – byli już w tej chwili dzierżawcy nie są stroną postępowania.

 

Na parkingach paneli fotowoltaicznych być nie może

Mieszkańcy postulowali również umiejscowienie instalacji fotowoltaicznej na sąsiednich działkach poprzez użyczenie działek nr 4 i 5 obręb 6, które obecnie są parkingami z terenami zielonymi. Mieszkańcy proponują instalację paneli na dachach parkingu i na pustych terenach zielonych. Urzędnicy mówią "nie", powołując się na zapisy w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego: „zgodnie z opinią Departamentu Urbanistyki i Architektury lokalizacja paneli fotowoltaicznych na działkach nr 4 i 5 obręb 6 (zwłaszcza w postaci wiat) jest sprzeczna z przeznaczeniem określonym w obowiązującym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego tj.: teren dróg publicznych, droga główna KDG. Ponadto Departament Zarząd Dróg obecnie nie prowadził uzgodnień w zakresie możliwości lokalizacji czy umieszczenie farmy fotowoltaicznej w obrębie działek nr 4 i 5 obręb 6.” - możemy przeczytać w odpowiedzi na petycję.

Proponowane przez mieszkańców spotkanie z wiceprezydentem Michałem Missanem odbyło się w ostatnich dniach czerwca. Pisaliśmy o nim tutaj.

Sprawa budowy instalacja fotowoltaicznej jest w toku, nie zapadły w niej jeszcze żadne wiążące decyzje.

SM

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Plan ważniejszy niż ludzie i drzewa. Ale wydać zgód żeby każdy zielony plac sprzedać i wcisnąć betonowy klocek to już jest ok. Chorzy ludzie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    42
    19
    Qwertz(2023-08-18)
  • Mieszkańcy: Na własnej działce też byście chcieli, żeby cokolwiek z Wami ustalać. Wątpię to wara od nieswojego gruntu.
  • Jak pokazują przepisy nie można.
  • Można gdzieś wpłacić na paliwo do piły ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    15
    Dede(2023-08-18)
  • Mądrości urzędnicze. Czyli plany zagospodarowania to beton, amen w pacierzu na wieki i zmian być nie może. Bzdura. A może warto właśnie ukłonić się i zastanowić nad rozwiązaniem stałej konstrukcji wiaty parkingowej z panelami na górze.
  • Teren należy do województwa warmińsko mazurskiego - czyli do każdego obywatela. Szpital jest tylko użytkownikiem. Jakby wycieli ci drzewa w parku koło twojego domu, bo urzędnicy mają swoje plany to też byś tak pisał?
  • Lasy wolskie.
  • Protestuję przeciw protestowaniu!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    10
    aborygen_stont(2023-08-18)
  • Święty Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego jest NIENARUSZALNY. Mieszkańcy muszą to zrozumieć, że to oni żyją dla planu a nie plan był tworzony dla nich ! zAment. Kolejny wielki plus dla pana prezydenta Wróblewskiego i jego wesołej czeredki, a także dla dyrekcji szpitala wojewódzkiego. Pani Gelert i pan Wróblewski zamierzają kandydować w wyborach październikowych... ? ! Może niech spróbują z Ełku, albo Rzeszowa...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    32
    10
    GłębokaMyśl(2023-08-18)
  • Raczej nie masz racji z fotowoltaiką na wiacie. W razie silnego wiatru będą kłopoty ze zbieraniem szczątków nie tylko fotowoltaiki. A wysokość wiaty nad parkingiem to nie mniej, niż 2,5 metra, nie mówiąc już o powierzchni. Zaiste, sprawa jest cholernie trudna. Teren państwowy, las państwowy, każdy element zieleni jest niezbędny dla miasta. Losowania nie będzie. Hashtagi: #Roman
  • Ja yebie ciekawe czy jakby mi doe nie podobał kolor elewacji na ktiryms budynku tych roszczeniowcow to by przemalowali... mój teren robię co chce proste
  • ciekawe kto te przepisy ustanawiał może sprzedajny rząd co załatwia tylko swoje interesy pozdrawiam nie obrażając nikogo
Reklama