Ludzie wy nie wiecie o czym piszecie. Ta pani nie siedzi od urodzebia, zycie prowadzila hulaszcze, polowie miasta wisi pieniadze, a co do lokalu to 4 mieszkanie i wiedziala na co sie godzi. Wiecie dlaczego tam nie mozna nic zrobic bo jest klatka za waska i przepisy budowlane i p. pozarowe tego nie udzwigna. Przykre to ze siadla na wozku ale i tu robi imprezy, dziwne towarzystwo, policja. Wiec jak ktos ma cos do powiedzenia to niech wie o czym mówi.