Tegoroczni maturzyści z Technikum Mechanicznego tradycyjnie bawili się u siebie. - Gospodarz najlepiej gra na własnym boisku – powiedział Michał Wądołowski z IVE. To była studniówka w starym stylu, tak jak bawili się rodzice dzisiejszych maturzystów. Zobacz więcej zdjęć i film.
Tańce zaplanowano na korytarzu przy wejściu do szkoły. Poczęstunek w salach obok. Trzeba przyznać, że parkiet jaki mieli do dyspozycji „mechanicy”, był większy od tych na których tańczyli uczniowie mający studniówki poza terenem szkoły. Uczniowie mechanika nie poszli też owczym pędem i nie podporządkowali się modzie nakazującej dziewczynom tańczącym poloneza przebrać się w białe suknie do ziemi. Tancerki w mechaniku tańczyły ubrane w swoje wymarzone kreacje kupione specjalnie na tę jedyną noc.
- To jedyna taka zabawa. Spotykamy się całą klasą z nauczycielami. Można porozmawiać i potańczyć – mówi Michał Wądołowski z IVE
To nie była pierwsza studniówka tylko dla uczniów IVE
- Ja też po raz pierwszy jestem wychowawczynią czwartej klasy, która ma studniówkę – mówi Marzena Dubieleska, wychowawczyni IVE – i przeżywam tę zabawę razem z nimi.
Ten rocznik w technikum jako pierwszy przeszedł całą tzw. „nową podstawę programową”. W związku z tym na maturze ominie ich prezentacja z języka polskiego. Ale...
- Uczniowie od drugiej klasy co roku zdawali egzamin zawodowy i zdobywali nowe kwalifikacje – wspomina Wioletta Engler, wychowawczyni IVA.
- Egzamin zawodowy polegał na wypełnieniu testu – śmiał się Rafał.
W tę sobotnią noc (23 stycznia) liczyła się tylko zabawa. Humory dopisywały uczniom i nauczycielom. Zwłaszcza, że studniówka zbiegła się z początkiem ferii zimowych. Czy przerwa w chodzeniu do szkoły nie będzie jednak przerwą od nauki?
- Uczyć się zacznę tydzień przed maturą – śmieje się Damian Czarnecki.
- Mamy nadzieję, że jednak pozdają te egzaminy i pięknie wejdą w dorosłość – mówiła wychowawczyni IVA.
Najpierw był tradycyjny polonez zatańczony przez najlepszych szkolnych tancerzy i tancerki. A potem do piosenki „Niech żyje bal” uczniowie porwali na parkiet swoich nauczycieli. A rozrywkową część studniówki rozpoczął przebój Czerwonych Gitar „Już za rok matura”. I rozpoczęła się zabawa do białego rana.
