UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Stosunek do zwierząt jest miarą naszego człowieczeństwa. Kto nie szanuje zwierząt nie jest człowiekiem. Zwierzęta też czują, kochają i nie lubią. Są żywe jak my!
  • Dyrektor usunął kota, więc obywatele powinni usunąć dyrektora ze stanowiska.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    35
    5
    Nietutejszy(2024-05-20)
  • @Dziki zwierz - Akurat dla mnie ważniejsze jest zwierzę niż człowiek i dobrze mi z tym, nie lubię ludzi zwłaszcza głupich, jeżeli do jakiegoś sklepu nie mogę wejść z psem to nie robię tam nigdy zakupów, podobnie z biblioteką -nie wypożyczam już tam książek. Szkoda że ludzie są tak zdystansowani do zwierząt i przewrażliwieni, a co do śmierdzącej kuwety... to niewiele się to ma do nawiedzonej mamusi który w autobusie na siedzeniu obok mnie przewijała, rozdartego bachora który zrobił kupkę
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    28
    5
    Miłośnik zwierząt(2024-05-20)
  • Na calym swiecie koty mieszkaja w instytucjach publicznych i umilaja tam pobyt ludzi, w elblaskim sadzie rejonowym tez mieszkal kot i nikt go nie wyrzucil
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    29
    1
    DamianL(2024-05-20)
  • Ja też chodzę do restauracji z psem, niekoniecznie brudnym, ale nawet brudny to co?nikt z tego powodu jeszcze nie umarł
  • Ktoś uczulony na sierść kotów dostanie ataku i się udusi (na prawdę czasami niewiele potrzeba), to dyrektor za to odpowie, ale co kaciary to obchodzi.
  • @Miłośnik zwierząt - Czyli do biblioteki nie chodzisz. Inaczej być widział, jak ten kot był zaniedbany. Każdy go karmił jakimiś przyniesionymi śmieciami, więc kot był spasiony. Do tego załatwiał się poza kuwetą, co było czuć jeszcze przed wejściem do budynku. Tym się jakoś nikt nie zainteresował, że kot ewidentnie zapuszczony.
  • @Gość 7 - Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie - może też z jednej miski jecie? To powinno być karalne, wiesz?
  • Dziś każdy ma alergię, jeżeli nie masz bezpośredniego kontaktu z alergenem to nic się nie dzieje a pracownik biblioteki słusznie odpowiedziała że kot jest pracownikiem i tu zostaje"BRAWO
  • @Gość 7 - Mam nadzieje że zostanie u tej pani w domu. Kot NIE MA prawa tam być! To miejsce dla każdego a nie tylko kociarzy.
  • Larry - kot pełniący od 2011r. oficjalną funkcję "Głównego Myszołapa w służbie Sekretariatu Generalnego" Wielkiej Brytanii. W przeciwieństwie do poprzednich myszołapów, finansowanych z budżetu państwa, jego utrzymanie finansowane jest ze składek pracowników londyńskiej siedziby premiera przy Downing Street 10.Trafił tam ze schroniska, wybrany przez dzieci premiera Davida Camerona. Po ustąpieniu ze stanowiska premiera Camerona pozostał na Downing Street, sprawując swoją funkcję również w czasie rządów Theresy May, Borisa Johnsona, Liz Truss i obecnego premiera Rishiego Sunaka. Na utrzymanie kota wydawane jest około tysiąca funtów rocznie.
  • @Gość 7 - "Ja też chodzę do restauracji z psem" - brak słów na takich jak Ty. żegnam
Reklama