UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Dużo razy mój pies pływał w wodzie, ponieważ jest to pies myśliwski. Ale nigdy nie załatwiał się w wodzie. Nigdy też nie widziałam psa załatwiającego się w wodzie. Psy z natury mają instynkt wychodzenia na ląd i tam załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne. Najlepiej lubia robić to w krzakach lub na trawce :) nawet nie na pisaku bo to nie koty. Szybciej dorośli robią to w wodzie i dzieci. Bo chcą zaoszczędzić na toalecie :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    hihihi(2010-07-19)
  • Jest dokładnie tak - żaden pies się w wodzie nie załatwia, bo to nie leży w jego naturze. Autorke tego tekstu poniosła chyba "dziennikarska kaczka" lub zwyczajnie napisała nieprawdę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Janek1977(2010-07-19)
  • Z psią kupą w wodzie? Z mojego doświadczena wynika, że ekskrementy pływające w basenach, na plażach etc. raczej w niewielkim procncie należą do psów:) Sama ma psa i oczywiście gdy jedzemy wypoczywać za miasto zabieramy go ze sobą. Staram się jednak, aby nie przeszkadzał on ludziom wypoczywającym w tym samym miejscu. Mam świadomosć, że mój pies może przeszkadzać nie tylko dzieciom (nie wiem skąd nacisk autora tekstu kładziony akurat na kwestię "biednych" maluszków - mam się rozpłakać?) ale i dorosłym. .. .I zawsze, bez względu na to czy to jest plaża czy nie sprzątam po nim.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    nina_an(2010-07-19)
  • Super_mama pisze: """"ale człowiek jako istota rozumna (uwaga trudne słowo ) ewaluował i wyprowadził z izby zwierzeta, wybudował im zagrody i obory, przestał załatwiać swoje potrzeby na własnym podwórku (wybudował tzw wychodki, potem sieć kanalizacji i naczuczył się korzystać z sedesu) i zrobił to nie jak się Tobie wydaje dla kultury, lecz dla higieny. .. .. dla kultury wybudował kina, teatry, muzea. .. .nauczył się spiewać nawet. .. """"" NO i widzisz, Złotko, człowiek sie tego nauczył, wybudował odpowiednie przybytki, i co? I rzuca pampersy na srodek plazy. Pampersy po swoim pomiocie. To juz pies lepszy, bo pies nie nauczył sie w toku ewolucji tego, i nie wybudował jeszcze psich wychodków, wiec jest usprawiedliwony :) :)
  • voophroo dokladnie, i jeszcze puste puszki po piwie, tacki po frytkach, papierki po lodach. .. a pies im przeszkadza. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    voophroo(2010-07-19)
  • TZN, mam tak rozumieć że właściciele piesków, nie piją piwa, nie jedzą frytek ani cuierków, nie palą papiersów, nigdy nie siusiali do wody, czy pod krzaczkiem, nie mają dzieci, ogólnie to bardzo mili ludzie kochający naturę i zwierzęta wszelkiej maści, ptaszki, żuczki, kaczuszki, kotki i pieski, a te ostatnie umiłowali tak bardzo, że nawet nie przeszkadzają im obsrane parki, ulice, skwerki zieleni wokoło bloków, że miłość ich tak zaślepiła, że zapomnieli już, że w odchodach psów mogą się czaić rózne pasaożyty typu tasiemiec, glista, i jescze inne fajne żyjatka, które w kontakcie z człowiekiem (SZCZEGÓLNIE MAŁE DZIECI, KOBIETY W CIAZY, LUDZIE W PODESZYLYM WIEKU, LUB Z UPOSLEDZONA ODPORNOSCIA0)mogą wywołać groźne choroby.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kundelek(2010-07-19)
  • Glista czy tasiemiec to prędzej w Tobie mogą się "czaić", bo psy mają obowiązkowe szczepienia od tego typu i innych chorób. Kontakt małych dzieci z psami tylko tą odporność wzmacnia i nie tylko odpornośc, ale ogólny rozwój psychofizyczny. To wszystko jest dowiedzine naukowo i pisze to tylko tym ignorantom, ktorzy zaślepieni własną kupą tego nie wiedzą. Co do "obsranych" parków to lepiej gdyby autor tego artykułu zainteresował się gdzie i na co idą podatki za psa, bo jestem pewien, że wystarczyłoby ich na codziennie sprzątanie parków i to nie tylko od psich kup.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Janek1977(2010-07-20)
  • Janku, wzmocnij swoją i rodziny odporność i rozwój psychofizyczny. Nie wyprowadzaj pieska nigdy i nigdzie. Jedz z jednego talerza, śpij w jednym łóżku itd. Wszak przecudny zapach psiego pyska i piar. .ów to jest to.
  • Jak by nie patrzeć i pomstować - wejście w Polsce na jakikolwiek trawnik grozi ubabraniem się odchodami psimi. Co więcej - w Polsce obowiązują przepisy nakładające obowiązek stosowania smyczy i obroży dla psów. Kto tego przestrzega????? Osobiście lubię zwierzęta i nie mam do nich pretensji, ale głupota ich właścicieli i bezmyślność jest porażająca. Zapytajcie o to szczególnie pogryzionych rowerzystów i rodziców dzieci pogryzionych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-07-20)
  • Aborygen miejscowy- wejscie GDZIEKOLWIEK grozi pocięciem się potłuczonymi butelkami, wlezieniem, w puszki, butelki, wyrzucone śmieci, wyjazd do lasuu grozi wejsciem w kupe wywiezionych nielegalnie śmieci. I teraz pomyśl sobie- ile ten chłam nawrzucany przez człowieka bedzie leżał, a ile psie gówienko.
  • Janek1977,podatek za psa kilka lat temu został zniesiony- nie pącai sie juz czegoś takiego.
  • Ja chcąc wzmonić odporność u mojego dziecka wykupiłam serię dodatkowych szczepień, a wystarczyło by przecież puścić malucha na trawkę, na której uprzednio baraszkowały pieski, no cóż człowiek uczy się całe życie; -)
Reklama