Zgadzam się z tym artykułem i autorem tekstu. Komentarze w stylu " palant, który nie miał dzieci" , " stary piernik" i inne negatywne słowa, świadczą tylko o poziomie inteligencji społeczeństwa, ludzi, którzy się wypowiadają w sposób prostacki. Ludzie nie szanują siebie, są złośliwi, chamscy, uparci, brak tolerancji w tym wszystkim. Czasy się zmieniły, dzieci i młodzież była wychowywana w inny sposób. Teraz nie ma żadnych zasad, nie wspominając już o kulturze, szacunku i innym wartościom. Współczuję mieszkańcom takich miejsc, że nie mogą tego tak łatwo zmienić. W Pasłęku, na ul. Dworcowej jest taki sam problem. Choć plac zabaw jest mały, to dziec nie szanują, a nawet specjalnie niszczą rzeczy, rzucają śmieci. Wychodzi na to, że są w taki sposób wychowani przez swoich rodziców, w domu pewnie też mogą grać w piłkę, rzucać śmieci gdzie popadnie. A więc moi drodzy czytelnicy, zanim skomentujecie i napiszecie swoje zdanie zastanówcie się nad tym. Ja jestem matką i nie jestem starym piernikiem, mam 34 lata, ale pomimo tego jestem wychowana z szacunkiem i tolerancją do innych ludzi. Moim zdaniem należy przestrzegać zasad obowiązujących w życiu, na placu zabaw, w szkole, w pracy, tak było już od wieków. Poza tym musi zdarzy się coś złego, ktoś musi dostać taką piłką w twarz lub trzeba zniszczyć czyjeś mienie, żeby co niektórzy zrozumieli o czym w ogóle jest mowa. Rodzice, nie biorą odpowiedzialności za swoje dzieci, brak autorytetów i potem rośnie taka hołota.
Witam z tej strony autor artykułu. Bardzo Pani dziękuję za pozytywny i budujący dla mnie komentarz. Widać, że czasem zdarzy się na forum inteligentna, wrażliwa osoba z dużą kulturą. Widać, że jest Pani osobą która czyta ze zrozumieniem oraz stara się zrozumieć inne osoby. Tak jak Pani pisała chodzi mi tylko o kulturę bycia, poszanowania drugiego człowieka. Staram się szanować innych, ale też chcę poszanowania dla mnie. Nie chcę, aby place zabaw były jak to śpiewał Perfekt " Fabryka małp, fabryka dzikich zwierząt "