Dobrze, że są Elblązanie, którzy jeszcze czuwają i interesują się tym co w mieście się dzieje i bezmyślnie i bezkrytycznie nie przyjmują wszystkiego!Niezaleznie od wyniku i decyzji brawa dla Was ! Tak kiedyś w Elblągu było,
Facet oni sobie wykreślili nową ścieżkę. Szacun za inicjatywę kreślarską ale to jest patykiem na wodzie pisane. Wchodnia jako dróżka do leśniczówki. I wersja NE jako najdroższa. Najdłuższa. Bez żadnego trybu...