Może by tak zająć się tymi dwoma sławetnymi egzaminatorami z Elbląskiego WORD- Mariuszem. S i Ryśkiem. K ?? Co swoim chamskim podejściem zwielokrotniają stres u zdających! Mariuszek to mi nawet zrobił kłótnie o nazwanie pokrywy silnika. .. maską!! Mariuszku, masz szczęście, że jak zdawałem to byłem sporo młodszy i głupi, bo teraz to byś dostał za to chamstwo taką lufę, że byś się nie pozbierał i sam zwolnił.