Powstał w pierwszej połowie XIII w. i stał się miejscem, w którym opiekę znajdowały osoby starsze, chore, zniedołężniałe. Również i tu do zdrowia dochodzili bracia zakonu krzyżackiego, którzy w czasie swojego "chorobowego" mogli mniej się modlić oraz więcej jeść. Kompleks szpitalny św. Ducha, na terenie którego mieści się obecnie Biblioteka Elbląska, ma bogatą historię. To właśnie o niej opowiadano podczas pierwszego spotkania w ramach cyklu "Ziołowe lato w Bibliotece". Zobacz więcej zdjęć.
Zespół szpitalny powstał w 1242 r., na mocy przywileju wystawionego przez legata papieskiego – Wilhelma z Modeny. Wzniesiono go na potrzeby zakonu krzyżackiego.
- Na początku szpital był drewniany, miał tylko kilka izb, później był on murowany. Jak podają zapisy w XIV-XV wieku przebywało tu od 60 do 100 podopiecznych. Najczęściej byli to ludzie starsi, niedołężni, chorzy. Schronienie i opiekę mogli tu znaleźć również pielgrzymi – opowiadała Alicja Wyszyńska, przewodniczka, która przybliżyła zebranym historię obiektu. - Szpital nie utrzymywał się tylko z opłat wnoszonych przez osoby, które tutaj mieszkały oraz z datków testamentowych. Posiadał również swoje mienie. Były to nie tylko włości tuż przy kompleksie, ale i parcele na Starym Mieście, wioski oraz lasy przy Buczyńcu, Rychlikach, w Gronowie Górnym. W zapisach znajdujemy informację, że był to jeden z bogatszych szpitali na terenie państwa krzyżackiego.
Kompleks ogrodzony był murem, który częściowo zachował się do dziś. Tak jak gotyckie piwnice. Podlegał komturowi elbląskiemu, nosił on również miano wielkiego szpitalnika. Zarządzał nim podszpitalnik. To właśnie w nim leczono zakonników.
- Taki brat, gdy przychodził tu na leczenie, miał więcej dyspensy w zakresie modlitwy czy jedzenia – mówiła Alicja Wyszyńska. - Podopieczni szpitala otrzymywali kaszę, chleby, warzywa, wołowinę, wieprzowinę. W trakcie postu były to śledzie. Zapisy podają również ile przysługiwało im piwa, a także to, że w czasie świąt można było na stole zobaczyć wino.
W 1454 r. mieszczanie elbląscy wygnali Krzyżaków, a zamek zburzyli.
- Wielki szpitalnik przeniósł swoją siedzibę do Pasłęka. Natomiast szpital w 1457 r. przeszedł pod zarząd rady miejskiej – mówiła Alicja Wyszyńska.
O opiekę dbał dwornik, który zajmował się mężczyznami, a także dwornikowa, odpowiedzialna za kobiety. Pomagali również zwykli mieszkańcy Elbląga, którzy w ten sposób chcieli się przyczynić do swojego odkupienia, a także siostry brygidki.
Kościół św. Ducha, który należał do kompleksu (obecnie jest to biblioteczna sala główna) był istotnym punktem na mapie Elbląga.
- Najważniejszy był kościół św. Mikołaja, później kościół Najświętszej Marii Panny, tam gdzie urzędowali dominikanie [obecnie budynek Galerii El – red.], a trzecim punktem był kościół św. Ducha przy szpitalu św. Ducha. Łączyła je ścieżka kościelna, której kawałek został zachowany. Służyła ona do szybkiego przemieszczania się pomiędzy świątyniami – mówiła Alicja Wyszyńska.
Kompleks w 1945 r., w trakcie walk wojennych, zniszczono. Jego odbudowę zaczęto pod koniec lat 60., by w 1979 r. otworzyć tam bibliotekę.
Kolejne spotkanie w ramach "Ziołowego lata w Bibliotece" odbędzie się 12 lipca o godz. 11. Warsztaty pt. "Bakłażan a’la kawior, boćwina z ziołami" poprowadzi Barbara Bukowska.