Jedne uwielbiają się bawić, drugie wolą spokojniej spędzać czas. Niektóre od razu nawiązują nić przyjaźni, inne potrzebują nieco więcej czasu. Wszystkie łączy to, że czekają na kogoś, dla kogo będą ważne. Zwierzaki z elbląskiego schroniska najbardziej potrzebują ciepłego domu, w którym będą szczęśliwe. Może znajdą go u was?
Dziś przedstawiamy Wam historię Lego oraz Xeny.
Lego został oddany do elbląskiego Schroniska na początku października, miał wtedy dziewięć miesięcy.
"Powiedziano nam, że pies "dewastuje mieszkanie" i potrafi ugryźć domownika - małe dziecko. Jak dotąd w schronisku psiak dał się poznać jako sympatyczne i spokojne stworzenie, które lgnie do ludzi i czerpie radość ze wspólnych spacerów" - opowiadają pracownicy Schroniska.
Z kolei Xena ma około dwa miesiące, obecnie przebywa w domu tymczasowym.
"Xena jest waleczna. Przeżyła ostrą panleukopenie, a teraz dała radę kaliciwirozie. To samo tyczy się jej charakterku. Jak idzie po mieszkaniu, to psy schodzą jej z drogi. Z kotami całkiem ładnie się bawi, ale przy misce, to ona pierwsza się najada. Uwielbia kurczaczka i szyneczkę, pasztecikiem też nie pogardzi" - tak opisuje ją jej tymczasowa opiekunka. - "Lubi spać z ludźmi, na ludziach. Kocha mojego 8-letniego syna - gdy tylko Krzyś wraca ze szkoły, od razu ładuje mu się na kolanka. Załatwia się do kuwety".