tak osobiscie to nigdy nie myslalem ze jestem elblazaninem, tymbardziej gdy w gazzecie wspomina sie Elbing, . .. przedwojenny i uzywa sie okreslen elblazanin dla nacji z ktora czasem tooczylismy wojny. Dzisiaj myslac ze jestem elblazaninem nie odczuwam zadnego przywiazania ani tozsamosci, co to znaczy byc elblazaninem, stac w biedrze w kolejce, albo czytacc komentarze na portelu ze nie bedzie albo cos bedzie albo ze jakas nebraska wyladowala w rowie, i ze nareszcie weekened :D dla mnie osobiscie to miasto widmo, niby jest ale jakies nijakie bez ducha jak kawal cegly pod ktora wija sie robale uciekajace przed swiatlem
Jestem rodowitą elblążanką ale w Elblągu już nie mieszkam, we wspomnieniach chętnie wracam do Elbląga, do lat młodości ale Elbląg odwiedzam rzadko, jest to smutne miasto, to politycy są winni upadkowi miasta, a teraz miasto się wyludnia, zostają starzy ludzie dla których jest już zbyt późno aby podejmować decyzje o wyjeździe z Elbląga. ..