Z tekstu: "grupa mieszkańców Elbląga związana z Jackiem Zbrzeźnym z Konfederacji Korony Polskiej i Stefanem Rembelskim"/ Hm.... No cóż. Rembelski zasłynął już z przegranych referendum, a ten odłam Konfederacji, wiecznie skłócony z KONFEDERACJĄ, nie gwarantują wygranej. Może lepiej decyzję pozostawić w rękach Samorządu, wybranego w demokratycznych, wolnych i ważnych wyborach, pod nadzorem władz państwowych? Mam pytanie: kiedy przegrywający referendum zaczną zwracać jego koszty, w razie przegranej? A koszty mogą być poważne. Wedle mnie referenda służą jedynie lansowaniu się wnoskodawców.Hashtagi: #Roman
@RomanR - Każda inicjatywa w której widać twarz stefka burczymuchy rembelskiego jest kolejną odsłoną autopromocji albo jak w wypadku działania z 2023 działaniem na rzecz oddania Elbląga PIS-owi. Fakt że PIS zbiera podpisy za podobnym referendum ogólnokrajowym jest oczywiście przypadkiem. Konfederacja to konsensus trzech partii a Partia Grzegorza Brauna miała być kadrowym ruchem scalającym Ruch Narodowy i Korwina w jedno. Nikt z nas nie zamierzał i nie planował kariery politycznej i zawsze mieliśmy działać w cieniu dla dobra Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Dziś zamiast pokornej pracy u podstaw mamy krzykliwe kłamstwa i partię równie podłą jak wszystkie inne. Konfederacje jako twór wyborczy cementują nie idee Korwina Bosaka czy Brauna ale słupki poparcie i parcie na stołki. Mentzen z czasem rozerwie Konfederacje swoimi ambicjami a Korwin już w niej wyszedł. Koszty może Pan sobie darować to referendum nie może się odbyć z powody błędów formalnych wniosku - pytania jakie ewentualnie można by było zadać. Referenda służą dobru wspólnemu o ile są organizowane przez ludzi wolnych od sitw układów koterii. Bóg dba nad Elblągiem i po owocach oddziela ziarno od plew..