Kolega pyta czy w tym roku obyło się bez niszczenia okolicznych drzew i krzewów przez rozmodloną dzicz, czy jednak wzorem przyrodniczych barbarzyńców z ratusza lokalna parafiańszczyzna zdewastowała po raz kolejny brzózki, kwiaty i krzewy na całej trasie przemarszu religianckiej szarańczy? [A czy ty nazrywałaś już zielska dla namiestnika bożego właściwego dla twojego miejsca zamieszkania?]Hashtagi: #przyroda, #ekologia, #rozum, #ateizm