UWAGA!

Biegiem wychodzą z życiowych zakrętów

 Elbląg, Uczesntnicy akcji przbiegają przez Pasłęk
Uczesntnicy akcji przbiegają przez Pasłęk (fot. Mirosław Plawgo)

- Byłem osobą bezdomną i uzależnioną. Stanąłem na nogi dzięki pomocy Tomka i jego fundacji. Teraz też pomagam innym. Dla mnie to pozytywne wyjście w świat – mówi Patryk, jeden z uczestników ogólnopolskiego biegu „Z pasji do Gorzowa”, który prowadzi również przez region elbląski. W czwartek byli w Elblągu i Pasłęku, dzisiaj (8 lipca) ich celem jest Olsztyn.

Wyruszyli z Gorzowa Wielkopolskiego 2 lipca, wrócą do swojego rodzinnego miasta pod koniec miesiąca. Po drodze biegiem odwiedzą wszystkie 16 miast wojewódzkich i okoliczne miejscowości. Wszystko po to, by mówić o walce z różnego rodzaju uzależnieniami, pomocy drugiemu człowiekowi i przy okazji promować Gorzów. Bieg ma formę sztafety - jedna osoba pokonuje dany odcinek, pozostałe towarzyszą jej w aucie, zmieniając się co odpowiedni czas.

- Przez dłuższy czas byłem na emigracji w Irlandii, tam działałem społecznie, obiegłem ten kraj dookoła, prowadząc charytatywne akcje. Gdy wróciłem do Gorzowa, zacząłem to samo robić tutaj. Zaczęliśmy m.in. od organizacji biegu trzeźwości z Gorzowa do Ciborza, gdzie mieści się szpital z oddziałem terapii uzależnień, potem był bieg Lubuskie Dookoła, na który zaprosiliśmy ludzi, którzy wychodzą z życiowych zakrętów. A teraz przyszedł czas na szersze działanie – obiegnięcie dookoła Polski – opowiada Tomasz Manikowski, gorzowski radny i założyciel fundacji „Dogonić marzenia”. - To nie są biegacze. To ekipa ludzi, którzy dzięki pasji wychodzą z różnych życiowych dołków. Nie tylko z uzależnień. Każdy ma coś do pokazania. Dużo ludzi obserwuje nasze działania i chce nas naśladować. Chcemy pokazać, co można zrobić dla drugiego człowieka dzięki współpracy, dzięki zielonemu światłu od miasta dla organizacji pozarządowych.

Tomasz też wyszedł z życiowego zakrętu. 20 lat temu. - Jestem dzisiaj wolny od wszystkiego, co może zmienić świadomość, oprócz endorfin, ale to pozytywne uzależnienie – śmieje się założyciel fundacji. - Buduję świadomość trzeźwego człowieka. Udowadniamy, że można żyć bez uzależnień od komputera, alkoholu, narkotyków, uzależnień behawioralnych. Trzeba o tym mówić, krzyczeć, chcemy pokazać, że to działa.

  Elbląg, Biegaczy na stadionie powitał wiceburmistrz Pasłęka
Biegaczy na stadionie powitał wiceburmistrz Pasłęka (fot. Mirosław Plawgo)

Michał Werstak był młodzieżowym mistrzem Polski w kolarstwie, odnosił wiele innych sukcesów w sporcie, ale przez długi czas przegrywał z uzależnieniem. - Byłem dwa razy na terapii w szpitalu w Ciborzu. Ostatni raz w tym roku. W maju wyszedłem. Akcja z „Pasji do Gorzowa” jest nowym wyzwaniem. Jako były mistrz Polski w kolarstwie o kondycję się nie martwię, ale musiałem przestawić się z roweru na bieganie, by mięśnie nie bolało. Dziennie robię w naszej sztafecie nawet 30 km – przyznaje.

Patryk, kolejny z uczestników akcji, był osobą bezdomną i uzależnioną od alkoholu. - Od trzech lat mieszkam w Domu na Zakręcie, stworzonym przez Tomka Manikowskiego. To miejsce dla osób, które były bezdomne, by miały dach nad głową, mogły znaleźć pracę i wrócić do życia – podkreśla Patryk. - Dla mnie ten bieg jest przełamaniem wszystkich stereotypów. Byłem samotnikiem, dzisiaj taki tłum to nawet dla mnie za dużo – śmieje się Patryk. - Nigdy wcześniej nie trenowałem biegania, dla mnie to 29 dni mocnego treningu. Ale jak na początek naprawdę jest nieźle. Robię dziennie około 13-20 km – przyznaje. Na co dzień pracuje jak o złota rączka w przychodni zdrowia, pomaga fundacji charytatywnie. - Dla mnie to pozytywne wyjście w świat – mówi.

W czwartek na kilka kilometrów przed końcem kolejnego etapu akcji do uczestników dołączyli biegacze z Elbląga i Pasłęka. A na stadionie miejskim w Pasłęku całą ekipę powitał wiceburmistrz tego miasta Marek Sarnowski i Mirosław Plawgo, trzykrotny mistrz Polski w maratonie. W piątek celem uczestników akcji jest Olsztyn.

red.

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Wcaram po wakacjach z Zamościa. Niesamowite miasto, niesamowicie ludzie. Rekreacja pełną gębą! Rowerzyści i biegacze w każdym wieku! Patrząc na Elbląg mam wrażenie, że to miasto wkrótce strsci prawa miejskie. Naprawdę beznadziejny obraz społeczeństwa. Życzę Elblagowi, aby tyłu rowerzystów i biegaczy było, co obecnie osób z alkoholem i papierosami w sklepowych kolejkach!
  • Elbląg to wiocha i tu powinny być wybory o stołek soltysa.
  • Taka smutna prawda o tym naszym zapijaczonym Emblongu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    17
    Gruby baseniaż(2022-07-08)
  • Trzech moich poprzedników, nigdzie nie bywa, najdalej w osiedlowym sklepie (o nie, przepraszam jeden odkrył Zamość i zapragnął "zamknąć: Elbląg, bo jest za mało rowerzystów i biegających. Rusz się do Bażantarni, pojedź szlakiem Green velo, przekonasz się, że nie jest tak źle, ale ty wolisz ich tylko oglądać, no to lipa) i marudzi. I to jest smutne. A gruby ma zupełnie przechlapane bo nie zna nazwy miasta, o którym pisze. Miasto w części jest takie wy, na szczęście są też tutaj ludzie normalni.
  • Ludzie.. co wy piszecie, a gdzie wy widzicie tych zapijaczonych ludzi na Elblągu? Bo ja łażę piechotą i jakoś nie widzę. Pewnie na jakiejś dzielnicy zdarza się ale co wy tak plujecie na własne miasto. U nas jest dużo ludzi którzy z pasją jeździ rowerami, dużo ludzi biegających o co tu chodzi. ? Może warto wyjechać stąd, wziąć życie we własne ręce i wioooo. Tam gdzie pięknie, cudownie, brak pijaków itp. po co tu siedzieć i zza kompa poniżać miasto w którym się żyje. Mi się podoba i dlatego tu mieszkam, nie z musu. Mogę mieszkać gdzie chce, mogę wyjechać ale tu w Elblągu mi się podoba. Tragedia, mieszkać w mieście i narzekać gdzie świat stoi otworem. Ale to widać kmiotków wioskowe narzekają, nie ambitne co im nic nie podoba i w życiu nic nie wyszło oprócz ubolewania nad własnym losem.
  • Ci co piszą sami stoją w kolejce do Borysa
  • Biegam w bażantarni do kilku razy w tygodniu jak jestem w PL. Jak na 120 tys miasto to mały ruch, więc nie pisz bzdur. Pozdrawiam z Holandii, gdzie kultura sportowej rekreacji jest ogromna. Praktycznie każdy jeździ rowerem, lub biega.
  • Do kilku razy w tygodniu ? Czyli raz raz roku dramat. Wow emigracja = analfabetyzm widzę.
  • Odezwał się specjalista od waty w uszach. Nie bywasz to nie pisz bzdetów. Bażant to centrum dla biegaczy, nordic, rowerów. Twoją Holandią się wypchaj tam komentuj no ale ani be ani me po ichnienu pewnie skoro media elbląskie musisz czytać; )
  • W Elblągu nie ma gdzie biegać nie można się nawet dobrze rozpędzić o rozgrzewce nie mówię. Jak biegnę po piwo to tylko na krótkich dystansach wszędzie Borysy i Żabki. Uważam że podcięli mi skrzydła do sportu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    5
    halohalo(2022-07-08)
  • dzis na ulicy kosciuszki w klatce dwoje mlodych chlopakow siedzi na schodach pijani, chce przejsc z rowerem, pytam jednego ile masz lat sie - 17,jestescie pijani ? - tak, mowie zeby nie marnowal sobie zycia przez alkohol, coz każdemu sie zdarzy wypić spróbować, za godzinę wracam radiowóz obok sto, na klatce został po mlodych haft, za pare lat pijanstwo bedzie tu plagą bo ludzie dopiero sie rozpiją bardziej, bedzie prl-bis bieda alkohol i diskopolo
  • Elblag jak ktoś się pyta albo w papierach pytanie gdzie mieszkasz to odpowiadam. Elbląg? To taka wieś za Malborkiem trochę większa.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    9
    Elblag fajny ale...(2022-07-08)
Reklama