To dlaczego te metody XXI wieku nie działają? Artykuł przecież mówi, że rodzice nawet chodzą z dzieckiem na terapie, które nic nie dają. Tymczasem pas jest stosowany od tysięcy lat i działa. Po co zmieniać sprawdzone, tanie i skuteczne przez tysiąclecia metody na nowoczesne, drogie i niedziałające? Zastanów się nad tym, bo może i Ty wychowasz takiego terrorystę.
Bicie dziecka nie jest metodą wychowawczą, tylko stosowaniem przemocy. Nie jest budowaniem zdrowej relacji, tylko zaburzaniem poczucia bezpieczeństwa. Ludzie, którzy z rozczuleniem wspominają, jak lano ich pasami, chyba zapomnieli, jakie emocje wówczas im towarzyszyły. Szacunek powinno się budować na zaufaniu, nie strachu. Świat się zmienia i rzeczy, które kiedyś były normą, często już nie są. Ludzie przyzwyczajeni do dawnego stanu rzeczy bronią się przed tym, ale rozwój jest nam potrzebny, nie możemy stać w miejscu. Negowanie działania obecnych metod wychowawczych na podstawie krótkiego artykułu, bez wglądu w sytuacje, jest po prostu bezsensowne.