
Chwile grozy na drodze przeżył wczoraj (11 lipca) pan Kacper z Elbląga. By uniknąć zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem, musiał zjechać do rowu. Teraz szuka pomocy w znalezieniu osoby, która zmusiła go do wykonania niebezpiecznego manewru.
- 11 lipca o godzinie 20:20 między Jagodnem a Kamienicą Elbląska na wysokości Rangór młoda kobieta w wieku ok. 20 lat jadąc ciemnym audi a4 B5, rej. NEB (5 osób jechało z Kadyn dołem w stronę Elbląga około 20:00) zaczęła wyprzedzać na zakręcie, wyjeżdżając na czołówkę – napisał w mediach społecznościowych pan Kacper.
Aby uniknąć zderzenia, jadący swoim pasem pan Kacper zjechał do rowu. - Przeleciałem ze 200 m, starając się nie wpaść w drzewa i samemu nie trafić do trumny. Auto do kasacji, masa strachu, koszty, o reszcie nie wspomnę... - komentuje.
Podkreśla też, że kobieta z audi zatrzymała się, a gdy zobaczyła, co się stało, "wraz z wesołym towarzystwem uciekła z piskiem opon".
Elblążanin stwierdza, że krew się w nim gotuje na myśl o tym, że 7 osób mogło stracić życie przez głupotę jednej. Na swoim profilu obiecuje nawet nagrodę za wskazanie nieodpowiedzialnej kierującej.
- Gdyby nie zachowanie zimnej krwi, byłoby bardzo źle – zaznacza. - Jeśli ktoś wypoczywał na tych terenach i kojarzy takie auto przejeżdżające w tych godzinach, bardzo proszę o wszelkie informacje – pisze w mediach społecznościowych.

Skontaktowaliśmy się z panem Kacprem, który podkreśla, że według uzyskanych przez niego informacji od innych kierowców kobieta miała jechać w podobnym, niebezpiecznym stylu od Kadyn. Przejechała przez Suchacz i skierowała się w stronę Elbląga.
- Zaczęła wyprzedzać tuż przed łukiem lub na samym łuku, ja musiałem zjechać z drogi – opisuje niebezpieczne zachowanie kierowcy. - Po wszystkim jeden z kierowców zastawił jej drogę, wyminęła go jednak drugim pasem i uciekła.
Kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu, potwierdza, że wczoraj doszło do takiego zdarzenia.
- Sprawca odjechał w kierunku Elbląga. Będziemy pracować nad ustaleniem sprawcy, być może pomogą w tym kamery monitoringu – podkreśla.
Dodaje, że ze względu na brak osób rannych postępowanie dotyczyć będzie spowodowania kolizji i zagrożenia w ruchu drogowym. Sprawca, jeśli zostanie złapany, musi liczyć z utratą prawa jazdy i grzywną.