50-letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów podczas jazdy fiatem pandą. Po sprawdzeniu alkotestem, okazało się że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj w Elblągu przy ul. Huzarskiej. Jadącego fiatem pandą 50-latka zatrzymał patrol policjantów ruchu drogowego. W trakcie kontroli od razu wyczuli od niego zapach alkoholu. Mężczyznę przebadano alkotestem. Okazało się, że ma 1,92 promila alkoholu w organizmie. Dalej już nie pojechał. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a samochód przekazano trzeźwej osobie.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami, a także grzywna w wysokości 5 tysięcy złotych.
kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu