Od ponad 9 miesięcy w ruchu drogowym obowiązują nowe przepisy dotyczące pierwszeństwa pieszych na przejściach. Jak przełożyły się one na sytuację na elbląskich drogach? O to spytaliśmy elbląskich policjantów. O postrzeganie nowych przepisów pytamy też naszych Czytelników, pieszych, rowerzystów, kierowców...
Zawinione, niezawinione i podliczone
Nowe przepisy weszły w życie 1 czerwca, a więc ponad 9 miesięcy temu, elbląska KMP opracowała dla nas dane do końca 2021 roku, będziemy więc porównywać czerwiec-grudzień 2021 roku do analogicznego okresu w 2020 i 2019. Odnotujmy, że 1 czerwca zmieniło się w prawie drogowym więcej, ale my skupimy się na kwestii pieszych na przejściach. Kategoria z opracowania KMP, niczym w teleturnieju: „zdarzenia drogowe zawinione i niezawinione przez pieszych”. Niestety, nie ma danych dotyczących zdarzeń drogowych konkretnie na przejściach.
I tak: od czerwca do grudnia włącznie w 2021 roku, gdy chodzi o „wypadki drogowe zawinione i niezawinione przez pieszych”, tych wypadków było 17 (w analogicznym okresie 2020 roku - 12, 2019 – 10). W 2021 w tym okresie w wypadkach zginęła jedna osoba, w 2020 – również jedna. W 2021 od czerwca do grudnia w wypadkach było 16 rannych, w 2020 - 11, w 2019 – 10.
Jeśli chodzi o kolizje drogowe zawinione i niezawinione przez pieszych, to w 2021 od czerwca do grudnia włącznie było ich 10, w 2020 – 17, w 2019 – 14.
Czegoś więcej, czegoś mniej...
Teraz przyjrzymy się niektórym zdarzeniom drogowym, w których zawinili piesi.
"Nieostrożne wejście na jezdnię, przed stojącym pojazdem": 1 wypadek w 2021, 3 w 2020, 4 w 2019. W 2019 z tego powodu zginęła jedna osoba. W 2021 był 1 ranny, a po trzech rannych w latach 2019 i 2020. Z powodu takich zachowań pieszych w 2021 doszło do trzech kolizji, do 1 w 2020, a w 2019 było ich aż 7.
"Nieostrożne wejście na jezdnię zza pojazdu, przeszkody": z tego powodu do 2 wypadków doszło w 2021, były dwie osoby ranne. Do jednego takiego wypadku doszło w 2019, również była osoba ranna. W omawianym przez nas okresie doszło do jednej kolizji z tego powodu, w 2020 roku.
Dwie powyższe kategorie zdarzeń nie wskazują oczywiście jednoznacznie, że doszło do nich na przejściach dla pieszych. Dodajmy, że jest jeszcze kilka kategorii zdarzeń z udziałem pieszych, które odnotowuje policja (weźmy choćby, jako ciekawostkę, „leżenie, siedzenie, klękanie i stanie na jezdni”), ale te już bardzo trudno powiązać jakkolwiek ze zmianą przepisów, o których traktuje ten tekst.
Podsumujmy wracając do ogólnej kategorii „zdarzeń drogowych zawinionych i niezawinionych przez pieszych”. Wypadków zawinionych przez pieszych w okresie czerwiec-grudzień 2021 było więc o 5 więcej niż w 2020 i o 7 więcej niż w 2019. Większa była też liczba rannych – o 5 więcej niż w 2020, o 6 więcej niż w 2019. Po zmianie przepisów odnotowano jednak mniej kolizji – o 7 mniej niż w 2020, o 4 mniej niż w 2019.
"Niechronieni bardziej chronieni"
Jak komentują zmiany w przepisach policjanci?
- „Niechroniony uczestnik ruchu drogowego”, pieszy czy rowerzysta, jest w tym momencie bardziej chroniony – mówi o wprowadzonych w zeszłym roku przepisach nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Piesi i rowerzyści otrzymali swego rodzaju ochronę w postaci „gwarancji” ustąpienia pierwszeństwa, bo kierujący powinien mu ustąpić – tłumaczy policjant. Dodaje, że jeszcze za wcześnie, by szczegółowo komentować przywoływane wyżej statystyki. - Wydaje się, że upłynęło jeszcze za mało czasu, by w ten sposób podsumować liczby, potrzeba byłoby to zrobić na przestrzeni, powiedzmy, dwóch lat, bo wiele zdarzeń drogowych jest wynikiem pewnego przypadku – mówi nadkom. Nowacki. - Policjanci ruchu drogowego widzą jednak, że jest mniej takich sytuacji jak potrącenie pieszego czy rowerzysty na przejściu. Widzę to również ja sam, gdy przygotowuję dla mediów informacje prasowe o zdarzeniach – podkreśla.
A co o czerwcowych zmianach w przepisach sądzą Czytelnicy portElu? Jak oceniają je jako piesi czy rowerzyści, jak postrzegają je jako kierowcy?
Zapraszamy do rzeczowej dyskusji w komentarzach.