UWAGA!

Dawno temu w Elblągu... Cesarz miał przejeżdżać przez nasz dworzec

 Elbląg, Dawno temu w Elblągu... Cesarz miał przejeżdżać przez nasz dworzec

Jak wiadomo tutejsze urzędy czyniły starania o to, by Jego Królewska Mość Cesarz w drodze do Królewca (niem. Koenigsberg) zatrzymał się na naszym dworu, by pozdrowić elblążan i trochę się odświeżyć. Propozycja ta złożona w urzędzie marszałka dworu, spotkała się niestety, jak nam przekazano, z odmową Cesarza. Brzmi ona następująco: „Jego Królewska Mość Cesarz kazał z całego serca podziękować za tak miłą propozycję, jednak z powodu zbyt wczesnych godzin rannych musi odrzucić zaproszenie” (AZ, sobota, 10.05.1890 r.).

Z okazji urodzin kronprinca
       Z okazji urodzin następcy tronu, najstarszego syna Cesarza przyozdobiono dziś flagami budynek ratusza, policji i Bramy Targowej [chodzi tu o Friedricha Wilhelma Viktora (1882–1951), ostatniego następcę tronu Rzeszy Niemieckiej i Prus - Wikipedia] (AZ, środa, 07.05.1890 r.).
      
       Wiosenny jarmark

       Rozpoczęty dziś wiosenny jarmark z powodu deszczowej pogody nie przyciągnął zbyt wielu elblążan, jak to zwykle bywa. Sprzedawców jest tyle samo co zawsze, brakuje natomiast kupujących (AZ, środa, 07.05. 1890 r.).
      
       Z frustracji wybił szyby swojemu pracodawcy

       Wczoraj po południu na Zewnętrznej Grobli Malborskiej (niem. Äußerer Marienburgerdamm, dzisiejsza Malborska) zgromadziła się spora grupa gapiów. Powodem tego było zachowanie pewnego zamiejscowego rębacza, który ze złości, że został zwolniony przez swojego przełożonego, rzucał wielkimi kamieniami w okna pracodawcy (AZ, środa, 07.05.1890 r.).
      
       Nasz mały następca tronu
       Nasz następca tronu, który wczoraj skończył osiem lat, od 27 stycznia 1889 roku piastuje, co nie jest powszechnie wiadome, urząd gefrajtera w I Pułku Gwardyjskim [Książę Wilhelm urodził się 6 maja 1882 roku w Poczdamie. W wieku dziesięciu lat (a nie ośmiu – tak podaje Wikipedia) został, zwyczajem przyjętym w domu, wcielony do pułku gwardyjskiego. Była to kwestia formalna, ale mały książę musiał uczestniczyć w paradach i ćwiczeniach - Wikipedia] (AZ, czwartek, 08.05.1890 r.).
      
       Dwulatek wpadł do rowu z wodą

       Wczoraj przed południem mały dwuletni chłopiec wpadł do rowu z wodą na Zewnętrznej Grobli Malborskiej (niem. Äußerer Marienburgerdamm, dzisiejsza Malborska). Kilkoro przechodniów w porę zauważyło incydent, od razu więc wyciągnięto chłopca z wody i zaprowadzono do rodziców (AZ, czwartek, 08.05.1890 r.).
      
       Furmanka bez nadzoru na Wyspie Spichrzów

       Wczoraj po południu na Wyspie Spichrzów (niem. Speicherinsel) jechała sobie bez woźnicy dwukonna furmanka, którą właściciel pochodzący z Olchowego Lasu (niem. Ellerwald - tajemnicza kraina położona zaraz za ostatnimi budynkami Zawodzia - całkiem jednak nie znana i zapomniana. Tylko niewielu krajoznawców wie, co znaczy jej nazwa, a pewnie i niewielu z nich zna historię tej części Żuław. Obecnie dawny Ellerwald to obszar położony między rzeką Elbląg, Nogatem, korytem Starego Nogatu i Kanałem Jagiellońskim. Jest to teren współczesnych wsi Władysławowo, Adamowo, Kazimierzewo, Janowo i Józefowo. Jest to jeden z największych obecnie obszarów gleb torfowych i torfowo-mułowych oraz murszowych na terenie Żuław - gleb świadczących o dawnym istnieniu w tym miejscu bagien – www.mojewendrowki.eu] zostawił bez nadzoru. Wóz został zatrzymany przez policjanta na Wollstrasse. Chwilę przedtem funkcjonariusz przez pewien odcinek drogi został porwany przez dzikie konie (AZ, czwartek, 08.05.1890 r.).
      
       Dziwne zjawisko
       Przedwczoraj tutejszy rzeźnik z Zewnętrznej Grobli Malborskiej (niem. niem. Äußerer Marienburgerdamm, dzisiejsza Malborska) zabił cielaka. Po jakimś czasie mięso zwierzęcia przybrało dziwnie żółtą barwę, po czym od razu nastąpił proces jego rozkładu. Bez wątpienia zwierzę było chore. Musiało więc zostać natychmiast zakopane (AZ, czwartek, 08.05.1890 r.).
      
       Jarmark nie przyniósł kokosów

       Dziś zakończył się jarmark i niemal wszystkie budy są już zdemontowane. Jak udało nam się dowiedzieć, sprzedawcy nie zbili tym razem interesu. Wielu z nich nie zarobiło nawet tyle, by pokryć poniesione koszta. Być może warto więc przemyśleć kwestię organizowania podobnych jarmarków w przyszłości (AZ, sobota, 10.05.1890 r.).
      
       Ciemnoskóry przyciąga klientów
       W Angielskim Domu, który został pięknie wyposażony przez pana Hube, siłą przyciągającą klientów jest obecnie kelner. Obecny gospodarz wpadł na całkiem niegłupi pomysł i ściągnął z Hamburga czarnoskórego mężczyznę, który teraz obsługuje jego gości (AZ, sobota, 10.05.1890 r.).
      
tłum. Dominika Kiejdo

Najnowsze artykuły w dziale Prasówka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Cesarz miał przejeżdżać przez nasz dworzec ??? Przecież Cesarz przejeżdżał przez nasz dworzec tylko nie zatrzymał się na naszym dworu, by pozdrowić elblążan i trochę się odświeżyć.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Cesarzowa(2016-05-14)
  • Co mnie obchodzi jakiś cesarz polakozerca. Wciąż się gloryfikuje szkopow. A o polskich krolach co tu przebywali to nic?
  • Dlaczego Jagiełło nie dobil wtedy tej teutonskiej zarazy. .. ..
Reklama