UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Patrzmy na znaki. „Zakaz zatrzymywania się” nielubiany w centrum
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • jo jostem ze wsi i porkuje gdzio mi so chco
  • mozna tam zawrocic nie wjezdzając w ta ulice tylko zawracając jak to robi prawdziwi kierowcy a nie. .papraki. .jakich w tym miescie wiele. .. .im lepsza bryka tym wieksza mamaeja. .A tak naprawde. .. to trzeba patrzec duzo wczesniej. .ale po co. .. skoro widze ze jest zakaz. .to normalne ze dalej nie jade tylko sie zatrzymuje. .i musze wyjechac do tyłu. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Farmer(:-0)(2008-02-10)
  • aktualna regulacja prawna jest w sprzeczności sama ze sobą. znak B-36 mówi że nie wolno stawać na jezdni i chodniku. natomiast art. 47 pkt 2 mówi że dopuszcza się zatrzymanie i postój auta na chodniku czterema kolami niezależnie od tego czy jest tam znak zakazu, czy nie. .. jedynym warunkiem wtedy jest szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    spider(2008-05-20)
Reklama