UWAGA!

Ochroń siebie i bliskich przed kleszczami

 Elbląg, zdjęcie z konkursu Fotka miesiąca,
zdjęcie z konkursu Fotka miesiąca, fot. Magda_Puszek

Wielkimi krokami zbliża się długi majowy weekend. Ładna pogoda będzie sprzyjać przebywaniu na łonie przyrody. Wybierając się na wycieczkę do lasu, parku czy nad jezioro warto zabezpieczyć się przed owadami, których ukąszenia mogą zagrozić zdrowiu. Jeśli ktoś chce się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózu – to jest dobry czas, aby nabyć odporność poszczepienną.

Po pierwsze profilaktyka
       Owady skutecznie potrafią popsuć wypoczynek na świeżym powietrzu. Na szczęście ukąszeniom możemy zapobiegać stosując odpowiednie środki odstraszające, które ustrzegą nas, dzieci oraz psy i koty przed ich nieprzyjemnymi konsekwencjami. Preparaty dla ludzi kupić można w aptekach, sklepach ogrodniczych, a nawet niektórych marketach. O preparaty dla zwierząt możemy zapytać w lecznicach weterynaryjnych oraz sklepach zoologicznych (obroże, kropelki, spray). Planując grilla warto zaopatrzyć się w świece i pochodnie przeciw owadom zawierające olejek waniliowy, który dla owadów jest zapachem nieprzyjemnym. Jeśli mamy przydomowy ogródek lub działkę po której buszują dzieci można zastosować repelent w rozpylaczu, który przykleja się do roślinności i architektury ogrodowej tworząc niewidzialną zaporę zapachową dla owadów.
       Poza preparatami odstraszającymi, wybierając się w miejsca, w których wyjątkowo atakują kleszcze (lasy, parki, działki) powinno się ubierać w taki sposób, aby ciało w każdym miejscu chroniła odzież. Można też rozważyć korzystanie podczas spaceru ze ścieżek, a nie wędrowanie w zaroślach i wysokich trawach. Jeśli już znajdziemy się w miejscach, gdzie kleszcze lubią przebywać, nie siadajmy na „gołej” ziemi ani na konarach. Po powrocie do domu najważniejszą sprawą jest kontrola ciała i sprawdzenie czy we włosach, na plecach lub nogach (na wysokości ponad skarpetką) nie wczepił się w skórę ten nieprzyjazny człowiekowi owad.
      
       Można się zaszczepić
       Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego informuje, że szczepienie przeciw KZM jest skuteczną formą ochrony przed zakażeniem wirusem kleszczowego zapalenia mózgu. Można się zaszczepić tylko i wyłącznie po konsultacji z lekarzem, który ustali brak przeciwwskazań do podania szczepionki. Skuteczny schemat szczepienia obejmuję trzy dawki, kolejne dawki podawane w odstępie wskazanym przez producenta szczepionki lub lekarza.
       Ochronny poziom przeciwciał u osoby szczepionej uzyskuje się po podaniu drugiej dawki. Cykl szczepienia zachowuje skuteczność przez około 5 lat. Zalecane jest więc podawanie dawek przypominających szczepionki co 5 lat.
      
       Co robić po ukąszeniu

       W małym „niezbędniku” piknikowicza powinno znaleźć się wapno, które działa odczulająco. Wapno w formie tabletek doustnych i musujących można kupić w każdej aptece, a nawet w niektórych sklepach spożywczych i na stacjach benzynowych. Można również zaopatrzyć się w środek, który niweluje skutki ukąszeń w wyniku czego następuje zmniejszenie ognisk zapalnych (zaczerwienienie, obrzęki i wysięki skórne) oraz miejscowe znieczulenie ukąszonego miejsca (Akutan Akut, Entil, Comarol krem itp.).
      
       Jak usunąć kleszcza

       Nie wolno smarować okolic miejsca wkłucia kleszcza żadnymi tłuszczami, ponieważ powoduje to zwrócenie do naszego organizmu śliny pasożyta, która jest toksyczna. Aby kleszcza usunąć, najpierw dobrze jest „pogimnastykować” go, przechylając kilkakrotnie jego odwłok na przemian w przód i w tył. Następnie zdecydowanym ruchem wyciągnąć go za pomocą pęsety lub dostępnego w aptekach przyrządu anty-kleszcz, nie wykonując ruchów wykręcania pasożyta. Miejsce po wyjęciu kleszcza trzeba odkazić spirytusem. Jeśli jednak pozostały w środku jakieś części kleszcza, należy zgłosić się do lekarza. Podobnie należy postąpić, jeśli po ukąszeniu nasilają się reakcje alergiczne typu: zaczerwienienie i obrzęk wokół miejsca po kleszczu, pokrzywka, świąd skóry, duszności, przyspieszone bicie serca, a nawet objawy wstrząsu anafilaktycznego – czyli znaczny spadek ciśnienia, osłabienie, zimna, mokra skóra i utrata przytomności (stan zagrożenia życia).
      
       Objawy boreliozy

       W miejscu ukłucia przez kleszcza pojawia się tzw. rumień wędrujący – zmiana o kształcie owalnym, która w miarę upływu czasu powiększa się. W typowych przypadkach zmiana przybiera kształt obrączkowaty, jednak czasami może mieć inną postać lub w ogóle nie występuje. Rumieniowi towarzyszyć mogą objawy grypopodobne: gorączka, zmęczenie, bóle głowy, uczucie rozbicia.
       Jeżeli nie podejmie się skutecznego leczenia rumienia wędrującego mogą rozwinąć się objawy późne. Dochodzi wtedy do zajęcia różnych narządów wewnętrznych: stawów, ośrodkowego układu nerwowego, serca. Zmiany są często trudne do zdiagnozowania i niespecyficzne dla tej choroby.
      
       Kleszczowe zapalenie mózgu
       Objawy kleszczowego zapalenia mózgu są podobne do infekcji grypowej z towarzyszącą gorączką, bólami głowy, nudnościami i wymiotami. W wywiadzie ważne jest powiedzenie lekarzowi o pokłuciu przez kleszcza lub przebywaniu w miejscach gdzie kleszcze występują.
       W większości przypadków kleszczowe zapalenie mózgu przebiega łagodnie, jednak mogą wystąpić powikłania. Do najczęściej zaobserwowanych powikłań należą objawy uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego: niedowłady, trwałe uszkodzenie słuchu, zaburzenia funkcji móżdżku.
      
       Leczenie

       Borelioza: W leczeniu boreliozy stosuje się antybiotykoterapię. Im antybiotykoterapia jest wcześniej rozpoczęta, tym rokowanie i poprawa stanu zdrowia są lepsze. Leczenie objawów fazy późnej boreliozy jest trudne i bywa mało skuteczne.
       Kleszczowe zapalenie mózgu: Nie ma leku, który zwalcza infekcję wirusem KZM. Leczenie jest więc wyłącznie objawowe, mające na celu zwalczenie objawów zapalnych.
      
       Źródła: Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego, Herold G., Medycyna Wewnętrzna repetytorium dla studentów medycyny i lekarzy, wydanie polskie, PZWL, Warszawa 1997.
      
mk

Najnowsze artykuły w dziale Poradnik

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • W sklepach zoologicznych są takie specjalne karty z tworzywa sztucznego. Wygląda to jak karta kredytowa ale ma specjalne wcięcia do podważania i usuwania kleszczy. Nie widzę nic lepszego i bardziej skutecznego, bo sciskanie kleszcza szczypcami może nam zapewnić wciśnięcie do rany częściowej zawartości tego co kleszcz ma w sobie. Zdecydowanie polecam takie karty, koszt około 5 zł.
  • "Jeśli ktoś chce się zaszczepić przeciw boreliozie – to jest dobry czas, aby nabyć odporność poszczepienną. " kto pisze te BZDURY? Nie ma szczepionki na boreliozę!!!
  • Tak, to poważny problem. Sam o tym wiem, bo jestem grzybiarz. I miałem kleszcza. Sprawa jest poważna, bo chodziłem z nim i nie odkryłem go od razu. Potem szpital i leczenie. Leczenie nie do końca jest pełne. To co pozostawia kleszcz jest już z nami do końca naszych dni. Zatem warto uważać i przyjmować szczepionkę.
  • szczepionka przeciw boreliozie była produkowana w USA, ale zaczęły się procesy i na razie tę, która była wycofano, trwają testy nowych :-(
  • z powodu złej opieki lekarskiej nad chorymi na boreliozę powstało Stowarzyszenie Chorych na boreliozę, które pomaga w kosztownym leczeniu www.borelioza.org
  • a ja jak spotkam kleszcza, to go butem traktuję - nie użre ani mnie ani nikogo innego
  • uważajcie w okolicach Jeleniej Doliny - jest ich tam sporo
  • ładne zdjęcie
  • U mnie na działce pełno tego dziadostwa fruwa.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    bronka.(2013-04-25)
  • bonka: kleszcze nie latają
  • Kleszcze nie fruwają są nie tylko w lasach ale i wszędzie tam gdzie są krzewy i trawy przecież nasze zwierzęta też je zbierają na osiedlach pozdrawiam miłej Majówki
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kajtek Dwa(2013-05-03)
  • oczywiście że fruwają!
Reklama