Olimpia rozpoczyna maraton meczów na własnym stadionie. W najbliższych kolejkach emocje wyłącznie przy Agrykoli. Na początek mecz z GKS-em Jastrzębie, potem Pogoń Siedlce, później Wisła Puławy.
Nie można stwierdzić, że ostatnie wyniki żółto-biało-niebieskich są niczym średniowieczna szubienica, która zakończyła marzenia o I lidze, ale sytuacja jest daleka od wymarzonej. Piłkarskie księgi sądownicze zapisały 0 punktów w ostatnich dwóch meczach i zesłały Olimpię na odległą trzynastą lokatę w tabeli. Dorobek punktowy to 7 oczek, więc na rozegranych 6 meczów jest to kubeł zimnej wody na ewentualnie rozgrzane głowy marzące o awansie.
Oczywiście! Parafrazując trenera Arteniuka "pozwalamy marzyć", dajmy szansę na realizację nawet najskrytszych pragnień. Pragmatyk zapewne jednak wspomni, że w II lidze rozegrano już mityczne pięć (już nawet sześć!) kolejek, po których można wysuwać pierwsze wnioski dotyczące formy poszczególnych drużyn. Wobec zapowiedzi podczas przedsezonowej konferencji trenera Gomułki dotyczącej walki o miejsca od 1 do 6, obecny stan rzeczy jest nie do zaakceptowania. Powyższe fakty optymista może skontrować tezą o najbliższych meczach na własnym terenie, po których sytuacja może się odmienić. We wrześniu Olimpia rozegra pięć ligowych spotkań, cztery na własnym terenie. Przy akompaniamencie swoich kibiców gra się łatwiej, ale jaka będzie rzeczywistość? Czas pokaże.
W najbliższą sobotę mecz z byłą drużyną filaru elbląskiej drużyny Michała Kuczałka. Do Elbląga przyjedzie GKS Jastrzębie, w której jeden z kapitanów Olimpii występował w sezonie 2021/22. Wówczas, najbliższy rywal elblążan musiał pogodzić się ze spadkiem z I ligi. Ostateczny wynik w postaci 25. punktów w 34. meczach okazał się mizernym na tle przeciwników i należało zejść o szczebel niżej. W obecnych rozgrywkach GKS wygrał dwukrotnie, dwa razy także remisował i przegrywał. Na koncie zatem 8 punktów, zajmują dziesiąte miejsce w tabeli.
Zespół gości od 26 czerwca 2023 roku prowadzi Piotr Dziewicki. Latem doszło również do roszad w kadrze, klub opuściło ośmiu zawodników, zakontraktowano dziesięciu nowych. Średnia wieku wynosi niespełna 23 lata.
Swoją drogą wspominaliśmy o nadchodzącym trójboju domowych meczów Olimpii, a takowy kończy zespół gości. GKS w ostatnich trzech meczach grał na własnym terenie, zdobył 7 punktów (ostatnio wygrali z Polonią Bytom 4:2, wcześniej remis z Sandecją Nowy Sącz 0:0 oraz wygrana z Hutnikiem Kraków 1:0). Co ciekawe, dla drużyny gości mecz z Olimpią będzie dopiero drugim wyjazdowym. W dotychczas sześciu meczach ligowych, aż pięciokrotnie grali u siebie. W delegacyjnym spotkaniu z KKS-em Kalisz wrócili bez punktów, bo przegrali 1:3.
Bezpośrednia rywalizacja z GKS-em liczy sześć spotkań. Rywalizacja zaczęła się w sezonie 2009/2010, a drużynę prowadził trener wyżej wspomniany, autor słów "pozwólcie nam marzyć". Następne konfrontacje odbyły się w kampanii 2017/18, mistrzowskiej dla GKS-u. To był znakomity okres w ich historii. Drużynę prowadził Jarosław Skrobacz, który zdołał awansować najpierw z III do II ligi, a następnie do I ligi. Ostatnie mecze miały miejsce w ubiegłym sezonie.
Bilans konfrontacji:
6 meczów: 2 zwycięstwa Olimpii, 4 zwycięstwa GKS-u
bramki: 8:6 dla GKS-u
10.10.2009 r. - Olimpia Elbląg - GKS Jastrzębie 1:3 (samobój)
22.05.2010 r. - GKS Jastrzębie - Olimpia Elbląg 1:2 (Rożnik, Ambroziak)
09.09.2017 r. - GKS Jastrzębie - Olimpia Elbląg 2:1 (Kurbiel)
07.04.2018 r. - Olimpia Elbląg - GKS Jastrzębie 0:1
26.10.2022 r. - GKS Jastrzębie - Olimpia Elbląg 0:2 (Senkevich, Stasiak)
04.06.2023 r. - Olimpia Elbląg - GKS Jastrzębie 0:1
Olimpia Elbląg - GKS Jastrzębie w sobotę, 2 września, o godz. 16. Transmisja spotkania w WP Pilot.
Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl