Jezu, my mamy tylko obronę. Linia obrony kolejny mecz ok. A gdzie reszta??? Tam nie ma nikogo. Tam człapią przypadkowi ludzie. Nic. Zero. Gdyby nie wrzuty z autu Kiełtyki to nie było ani jednej dobrze wrzuconej piłki. Ani jednego dobrego podania z którego coś by można zrobić.