Bądźmy razem z Olimpią, ale w budowaniu, a nie niszczeniu Klubu. Na Klub trzeba patrzeć długofalowo, a nie tylko zachcianki awansu. Każdy chce grać wyżej, wygrywać mecze, zdobywać punkty itd. , ale do tego trzeba dojrzeć i zbudować zespół. Po wczorajszym meczu mogę pozytywnie ocenić pracę z młodzieżą w Olimpii i determinację prezesa. Zobaczcie na takiego Sarnę, Czernisa, Branka czy Kozerę. Dają radę, a to Nasi ludzie. To efekt pewnej decyzji, determinacji i wytrwałości prezesa. Trzeba to oddać, że za chwilę o tych chłopaków będą się biły Kluby wyższych lig. Dlatego łączmy siły dostrzegajmy to co dobre i kibicujmy naszej Olimpii. Uważam, że gdyby nie głupia bramka mógł być remis, albo zwycięstwo. Będzie z nich duża pociecha w tym sezonie. Za bardzo nakręciliście się sparingami. A to, że Klub nie nakręca spirali o awansie to dobrze. Lepiej być czarnym koniem rozgrywek i zrobić niespodziankę. Czego życzę z całego serca.