Dziękuję. Nareszcie. Żadnego rozwoju Klubu pod rządzeniem tego Pana nie zauważyłem. Wieczna stagnacja i wieczne marudzenie o finansach. Teraz kiedy klub już jest na krawędzi prezes w końcu rezygnuje i dobrze. Zarządzanie Kubu można porównać to tego jak przed przyjściem prezesa wyglądała wówczas trybuna prosta na której były jeszcze zamontawane krzesełka a jak wygląda dziś. !