W ubiegły weekend grupa studentów Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej wzięła udział w szkoleniu „Gry i zabawy integracyjne”.
- Miało ono pokazać studentom, że zajęcia edukacyjne mogą stać się ciekawsze i bardziej inspirujące dzięki wykorzystaniu różnorodnych form i metod pracy, propagowanych między innymi przez Polskie Stowarzyszenie Pedagogów i Animatorów KLANZA - mówi Aleksandra Ławecka, regionalna koordynatorka programu, którego celem jest dotarcie do dzieci i młodzieży z małych miejscowości z aktywnością i wiedzą studentów.
Studenci przekazują swoim młodszym kolegom pozytywne wzorce osobowe i swoją postawą zachęcają uczniów do dalszego rozwoju. - Program skutecznie łączy środowisko szkolne i akademickie, dając możliwość wymiany doświadczeń i wzajemnej inspiracji. Wzbogaca też ofertę edukacyjną szkoły, daje wgląd w najnowocześniejsze poglądy na edukację widziane oczami aktywnych, pełnych energii studentów - dodaje Aleksandra Ławecka.
- Bardzo sie cieszę, że mogłam uczestniczyć w takim szkoleniu - mówi Anna Kozicka, studentka III roku fizjoterapii EUH-E. - To miłe, że ktoś myśli o dzieciach z mniejszych miast i wsi. Sama pochodzę ze wsi, więc wiem, jak ciężko mają te maluchy. Przez dwa dni poznawaliśmy różne zabawy integracyjne, a przy okazji sami się świetnie bawiliśmy.
Prowadzone na konkurencyjnej PWSZ zajecia z dramy to nic innego, jak to, co tutaj opisane jest jako innnowacja i tak dalej. .. A z materialami KLANZY PWSZ pracowalo juz wtedy, kiedy EUHE nazywala sie jeszcze Baltycka jakos tam:-))
nie ważne jaka szkoła :P zarówno na jednej jak i na drugiej było mi dane studiować, więc swoje wiem i oceniać nie zamierzam. A warsztaty miło wspominam i na każdej uczelni by się przydały. Pozdrawiam
Witajcie i witrażajcie! Mnie również podoba się ta pozycja, tylko że mi parasol jeszcze by sie przydał - jest naprawdę nakręcający a Brada Pita mi powiedział, że uważa mój parasol za najseksowniejszy na świecie. Tak już to na tym PWSZcie jest. Prawda jest taka, że PWZS jest dla biedaków, bo nie trzeba za niego płacić, tzn my wszyscy za niego płacimy, oprócz Brada Pity, bo on to płaci podatki w Los Angeles, gdzie mnie w zeszłym tygodniu zabrał. Niestety na lotnisku zarekwirowali mnie parasol, ale Brada ma wtyki nie tylko w EUnuHu więc szybko go odzyskałam. Pies ma się dobrze, dziękuję za troskę. Ps.