
W ubiegłą sobotę studenci z Jańskiego odwiedzili Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży przy ul. Kasprzaka. Swoimi mikołajkowymi prezentami i poświęconym czasem sprawili wiele radości jego małym mieszkańcom.
Pomysł na mikołajkową akcję zaszczepiła wśród studentów Jolanta Janowska, wykładowczyni Szkoły Wyższej im. B. Jańskiego. Jej studenci samodzielnie zebrali pieniądze i zakupili dla podopiecznych Domu telewizor, odtwarzacze DVD, radiomagnetofony oraz płyty. Taki prezent z pewnością zapewni dzieciakom i ich opiekunom wiele miłych chwil - już sama wizyta i rozpakowanie mikołajkowych prezentów sprawiło im wiele uciechy.
- Spotkanie było fantastyczne i dało wiele do myślenia każdemu z jego uczestników. Radość tych dzieciaków, tak przecież dotkniętych przez los, była niesamowita. Uśmiech i błysk w oku podopiecznych był chyba największą nagrodą dla Mikołajów z Jańskiego - opowiada Marcin Janusz, współorganizator akcji. - Jedno jest pewne - nie zapomnimy wizyty w DPS prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Św. Jadwigi długo. Wyrażamy nadzieję, że z pomocą naszych studentów nie będzie to wizyta ostatnia.
- Spotkanie było fantastyczne i dało wiele do myślenia każdemu z jego uczestników. Radość tych dzieciaków, tak przecież dotkniętych przez los, była niesamowita. Uśmiech i błysk w oku podopiecznych był chyba największą nagrodą dla Mikołajów z Jańskiego - opowiada Marcin Janusz, współorganizator akcji. - Jedno jest pewne - nie zapomnimy wizyty w DPS prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Św. Jadwigi długo. Wyrażamy nadzieję, że z pomocą naszych studentów nie będzie to wizyta ostatnia.
MB