Tyle ma wynosić stypendium dla studentów PWSZ w Elblągu, którzy zdecydują się na udział w trzymiesięcznych praktykach finansowanych z funduszy unijnych. Będą mogli zdobyć doświadczenie, pracując w elbląskich firmach.
Dzisiaj do Elbląga przyjechali przedstawiciele 30 Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych z całego kraju, by rozmawiać o szczegółach jednolitego programu praktyk zawodowych. Inicjatorem jego powstania jest elbląska PWSZ. Na ten cel uczelnie pozyskały aż 136 milionów złotych.
- To średnio cztery miliony na uczelnię. Dzięki tym środkom w Elblągu z praktyk będzie mogło skorzystać około 250 studentów – mówi prof. Zbigniew Walczyk, rektor PWSZ w Elblągu.
Z praktyk będą mogli skorzystać studenci z kierunków pedagogicznych, technicznych, ekonomicznych i administracji. To dodatkowa forma praktyk, co oznacza, że student PWSZ w czasie trzyletnich studiów będzie w sumie przez pół roku zdobywać doświadczenie w działających firmach. - Przewiduje się wysokie stypendia dla studentów, ponad dwa tysiące złotych miesięcznie oraz znaczne wynagrodzenia dla zakładowych i uczelnianych opiekunów praktyk – zdradza prof. Zbigniew Walczyk.
Dzięki stosunkowo dużym nakładom finansowym i bardzo szczegółowemu nadzorowi nad praktykami, mają one zwiększyć doświadczenie zawodowe praktykantów. Pracodawcy często skarżą się, że praktykanci są wykorzystywani jedynie do prac porządkowych i pomocniczych, bo nie mają odpowiednich umiejętności. Uczelnia będzie dokładnie badać, jak taka praktyka przebiega.
- Pierwsze praktyki powinny rozpocząć się w letnim semestrze tego roku akademickiego – informuje rektor PWSZ.
Nie bez znaczenia jest to, że nowy program praktyk zwiększa atrakcyjność naszej "Alma Mater". Co w przypadku niżu demograficznego ma kolosalne znaczenie w kontekście przyszłości uczelni. Kandydaci na studentów przy wyborze uczelni coraz większą wagę przywiązują do zajęć praktycznych, jakie może zaproponować im szkoła wyższa.
- To średnio cztery miliony na uczelnię. Dzięki tym środkom w Elblągu z praktyk będzie mogło skorzystać około 250 studentów – mówi prof. Zbigniew Walczyk, rektor PWSZ w Elblągu.
Z praktyk będą mogli skorzystać studenci z kierunków pedagogicznych, technicznych, ekonomicznych i administracji. To dodatkowa forma praktyk, co oznacza, że student PWSZ w czasie trzyletnich studiów będzie w sumie przez pół roku zdobywać doświadczenie w działających firmach. - Przewiduje się wysokie stypendia dla studentów, ponad dwa tysiące złotych miesięcznie oraz znaczne wynagrodzenia dla zakładowych i uczelnianych opiekunów praktyk – zdradza prof. Zbigniew Walczyk.
Dzięki stosunkowo dużym nakładom finansowym i bardzo szczegółowemu nadzorowi nad praktykami, mają one zwiększyć doświadczenie zawodowe praktykantów. Pracodawcy często skarżą się, że praktykanci są wykorzystywani jedynie do prac porządkowych i pomocniczych, bo nie mają odpowiednich umiejętności. Uczelnia będzie dokładnie badać, jak taka praktyka przebiega.
- Pierwsze praktyki powinny rozpocząć się w letnim semestrze tego roku akademickiego – informuje rektor PWSZ.
Nie bez znaczenia jest to, że nowy program praktyk zwiększa atrakcyjność naszej "Alma Mater". Co w przypadku niżu demograficznego ma kolosalne znaczenie w kontekście przyszłości uczelni. Kandydaci na studentów przy wyborze uczelni coraz większą wagę przywiązują do zajęć praktycznych, jakie może zaproponować im szkoła wyższa.
Sebastian Malicki