@red is bad - Wierz we wszystkim wikipedii a będziesz w zimę w trampkach chodził i kolędy śpiewał - KRLD jest tak samo komunistyczna, jak wg tej definicji ludowa i demokratyczna;))
@red is bad - Ech, słodka ignorancjo - Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna nie jest wcale państwem komunistycznym, bo nie dość, że obowiązuje w niej ideologia dżucze (polecam się zapoznać), a nie żaden komunizm, to w dodatku jest państwem faktycznie feudalnym, dynastycznym i niedemokratycznym, coś jak instytucja kościoła katolickiego czy mokre sny o Polsce wyznawców Prawa i Sprawiedliwości;
Dla równowagi - polityki dzisiejszego quasi-faszystowskiego, nacjonalistycznego i religijnego, niedemokratycznego i opresyjnego reżimu syjonistycznego, nie bez powodu zwanego w świecie "nowym Apartheidem", też nie ma co bronić; to on jest jedną z głównych przyczyn okupacji, zbrodni i rozlewu krwi na Bliskim Wschodzie.
@zlekniony kotek mamrotek - Zwykle takiego nacjo-bełkotu nie komentuję, bo głupota z niego bijąca świadczy sama o sobie najlepiej, ale tym razem trzeba, bo internetowy ignorant a antysemita powtarza zwykłe brednie i historyczny fałsz podlany faszystowskim sosem, w który jeszcze ktoś mniej zorientowany gotów uwierzyć. RTS Widzew Łódź bynajmniej nie jest klubem założonym przez "fabrykantów", ale w całej swojej historii (zarówno tej od 1910 roku, jak i tej od 1922 roku) i tradycji klubem robotniczym, założonym z inicjatywy przedwojennej, łódzkiej PPS - nie bez powodu dopiero po odzyskaniu niepodległości w nazwie klubu mogło pojawić się słowo "robotniczy", nie bez też przyczyny barwami klubowymi jest czerwień, najbardziej postępowy z kolorów:) Swoją drogą, to świadczy o pewnej aberracji i zdziczeniu umysłowym dzisiejszych nacjo-kiboli ZKS Olimpii Elbląg, zawsze związkowego (!), robotniczego klubu, ta ich dzisiejsza prawacka, zwierzęca nienawiść do towarzyszy-robotników z innych klubów o pięknej, robotniczej, socjalistycznej tradycji. A wystarczyłoby poczytać nieco o historii, zarówno klubowej, jak i futbolu w ogóle, i użyć rozumu; no ale tak to bywa, kiedy ujada się bezmyślnie a antysemicko "w sprawie" kiedyś robotniczego klubu, dziś prowadzonego przez ksiundza;]Hashtagi: #PolskaPartiaSocjalistyczna
Cześć i Chwała Bohaterkom Dobrej Roboty i Budowniczym Ludowej Ojczyzny!:) Swoją drogą, to dość znamienne jest, że podczas gdy ówczesne kobiety wyrabiały 150% normy żywiąc i odbudowując kraj oraz utrzymując rodziny, to różne wtedy inne reakcyjne obrzempały, co to świeżo z lasu były powychodziły, tylko knuły, jątrzyły, podżegały, sabotowały, podkopywały, kułaczyły i generalnie sypały piach w tryby wspólnej socjalistycznej ojczyzny. Widać jest prawdą powiedzenie pierwszych emancypantek, że Rewolucja jest Kobietą:)
@Zen - Słyszałem, uśmiałem się;) Dodajmy tylko dla porządku, że była to siłownia YMCA, czyli po raz kolejny wyszła ta chrześcijańska tolerancja w praktyce;)
@Koczkodan - Nie mam nic przeciwko bluzgom na stadionie, zwłaszcza jeśli są do tego jakoś zabawnie użyte, bo to jest też element języka polskiego (oraz jakiś tam element widowiska) i wielokrotnie słyszałem z trybun przezabawne, mało politycznie poprawne teksty i hasła (". .gdzie są tramwaje?!" do Stomilu, dziś już nieaktualne, "Jojko ma raka!", kto pamięta to wie, czy słynny transparent Żylety w Poznaniu "A was je*ali dyrygenci", dla przykładu;), które wzbudzały szczere rozbawienie i nawet podziw dla poczucia humoru twórców. Czym innym jest jednak celnie użyta inwektywa, a czym innym używanie prostackich, rasistowskich, w dodatku mało oryginalnych językowych kalek, które są nie tylko żenujące, ale do tego tylko szkodzą klubowi (i poniekąd miastu i jego mieszkańcom) w odbiorze publicznym.
@KibicOlimpii - Nie ma znaczenia czy do przestępstwa doszło w trakcie meczu, na stadionie czy poza nim - istotne jest to, że do jego popełnienia doszło i odpowiedzialni za nie są niestety kibice OE (obaj doskonale wiemy, że tak właśnie jest i nikt tu Spod Zegara nie przyjeżdżał, żeby dokonać prowokacji;) Nie chcę tu rozwodzić się na tematy polityczne, bo to nie ten wątek, powiem tylko tyle, że a) symetria jest fałszywa, bo marsz odbywał się legalnie i nic mi nie wiadomo nt. ew. zgłoszeń do prokuratury w/s jakiegokolwiek łamania tam prawa przez organizatorów czy uczestników oraz b) urzędowa penalizacja obrazy tzw. uczuć religijnych jest reliktem przed-oświeceniowego, anty-obywatelskiego prawodawstwa i wynaturzeniem polskiego systemu prawnego na skalę co najmniej kontynentu, które powinno zostać jak najszybciej z polskiego kodeksu karnego usunięte. Krótko mówiąc, podczas marszu prawo nie zostało złamane, podczas gdy ten rasistowski transparent prawo ewidentnie łamie.
@KibicOlimpii - Technicznie jest to oczywiście racja. W praktyce, za rasistowskie i inne przestępcze zachowania pseudokibiców władze piłkarskie na całym świecie, w tym również w Polsce, stosują odpowiedzialność zbiorową i zamykają stadiony dla kibiców drużyn łamiących prawo. Dopóki sami kibice nie nauczą się eliminować ze swojego środowiska elementów przestępczych i szkodzących przecież własnej drużynie i klubowi (!), to takie środki zapobiegawczo-karne są niestety niezbędne.
@KibicOlimpii - Ponieważ nie ma innej możliwości utemperowania przestępczych zachowań tych pseudokibiców - skoro ich koledzy nie chcą sami pozbyć się czarnych owiec ani współpracować z klubem i władzami celem likwidacji rasistowskich, antysemickich i kryminalnych zachowań w środowisku, to do odpowiedzialności należy pociągać klub, który w odpowiedzi powinien albo winnego wskazać (umówmy się, że to nie jest wielka detektywistyczna robota), albo dla rasistowskich kibiców swoje trybuny zamknąć. I rozumiem, że w tym przypadku rasistowski napis wisi poza terenem stadionu, ale nie zmienia to faktu, że każdy taki wybryk powinien być ścigany z całą surowością prawa.
@PN - To zależy w jakiej sprawie konkretnie, bo źródła dostosowuje się do potrzeb i okoliczności, ale generalnie to najważniejszymi będą a) karta biblioteczna, b) literatura naukowa i c) rzetelna publicystyka prasowa i radiowo-telewizyjna.
@Wredny_typ - Całkowity brak oleum tam, gdzie normalnie być powinno - przecież Lenin jest Wiecznie Żywy, zaś "Fakty i Mity" są jak PiSowski karzełek reakcji przy gigancie postępu, którym jest choćby tygodnik NIE red. Jerzego Urbana, oby żył nam 200 lat!:) Nawiasem mówiąc, to towarzysz Koliński, w przeciwieństwie do PiS-brunatnego nacjo-oszołomstwa, korzysta z licznych i bardzo zróżnicowanych źródeł informacji (dlatego regularnie i bez wysiłku bije na głowę umysłowe kaleki prawicy;), nie zaś tylko korzysta z sesemesowego "przekazu dnia" z Nowogrodzkiej i jąka się potem bezradnie publicznie:)
Ekipa ratuszowych "słupników" szykuje się tym razem na skok do Sejmu po grzbietach mieszkańców? O wciórności, trzeba mieć wyjątkowy. .. poziom wiedzy o demokracji w Polsce! xDHashtagi: #SlupyWyborcze
@Redeswa - Pisze to troll-indywiduum wycierające sobie gębę Polską w każdą możliwą stronę, ale nie potrafiące jednocześnie jednego poprawnego zdania w - rzekomo - ojczystym języku napisać; komedia.
@Paull - Nie jest to żadna tajemnica, drogi sPiSkowcu;) Za wynajem autokarów czy bilety kolejowe dla niektórych uczestników marszów w Białymstoku czy Płocku płaciły np. organizacje społeczne wspierające osoby LGBT+, partie polityczne (za bilety swoich członkiń i członków) popierające ich postulaty czy wreszcie osoby prywatne. Zdecydowana jednak większość uczestników tych marszów jeździ na nie za własne środki, najczęściej spontanicznie, tak jak to było w przypadku płockiego, tłumnego Marszu Równości, czy protestu po haniebnych wydarzeniach na ulicach Białegostoku.
Ktoś musiał być pierwszy, zawiodła się i została zapomniana
Ktoś musiał być pierwszy, zawiodła się i została zapomniana
Ktoś musiał być pierwszy, zawiodła się i została zapomniana
Kontrowersyjne zaproszenie
Kontrowersyjne zaproszenie
Ktoś musiał być pierwszy, zawiodła się i została zapomniana
Kontrowersyjne zaproszenie
Kontrowersyjne zaproszenie
Kontrowersyjne zaproszenie
Kontrowersyjne zaproszenie
Kontrowersyjne zaproszenie
Kontrowersyjne zaproszenie
PiS odsłonił karty
PiS odsłonił karty
Prawo pięści (copiątkowy felieton Marii Kasprzyckiej)
Prawo pięści (copiątkowy felieton Marii Kasprzyckiej)
Prawo pięści (copiątkowy felieton Marii Kasprzyckiej)
Współpracownicy prezydenta startują do Sejmu
Co ma radny do LGBT
Co ma radny do LGBT