Miejsce koncertu kolo tortugi to chyba zemsta czyjaś. Większość czyli scene zasłaniać będzie drzewo. Czy naprawde w Elblągu ma tak dalej być ze nie ma duzego amfiteatru, czy porządnego placu na imprezy.
Ekypa harleya zrobiła z amfiteatru kameralną rewolucję. Teraz nadaje się on najwyżej na letnią wersję kaplicy cmentarnej pod warunkiem że rodzina nieboszczyka nie będzie zbyt liczna