UWAGA!

Lata 60. na dużym ekranie

 Elbląg, Lata 60. na dużym ekranie

Miłośnikom Elbląga przypominamy, że spotkanie w kinie Światowid z „Elblągiem na dużym ekranie” odbędzie się już w środę, 7 lutego o godz. 18. Wyświetlone zostaną dwa filmy: „Elbląg” oraz „Świat Janusza Christy. Kajtek i Koko w kosmosie”.

Lata 60. XX wieku to czas, gdy Elbląg podnosił się z gruzów i wojennych zniszczeń, a świat zagrożony był wybuchem kolejnej wojny. Ustalone 15 lat wcześniej granice wciąż były niepewne. Pomiędzy Polską i RFN toczyły się propagandowe zmagania, które dotykały również naszego miasta, nazywanego Pompejami Północy, albo polskim Hercunaleum. Odszukane publikacje i filmy z lat 60. ukazują mechanizm wykorzystywania mediów do kreowania nieprawdziwego i wyidealizowanego obrazu miasta w oczach jego byłych oraz obecnych mieszkańców.

Lata 60. to również czas rodzenia się polskiego komiksu. Jednym z pierwszych był „Kajtek i koko” Janusza Christy, publikowany w odcinkach na ostatniej stronie regionalnej popołudniówki „Wieczór Wybrzeża”. Po gazetę, a właściwie po kolejne odcinki komiksu, ustawiały się kolejki na długo przed dostarczeniem jej do kiosków. Dlaczego? Tego dowiemy się z najnowszego filmu Sławomira W. Malinowskiego „Świat Janusza Christy. Kajtek i Koko w kosmosie”. W środę odbędzie się premiera tego filmu, a gościem specjalnym seansu będzie jego autor.

Na seans „Elbląga na dużym ekranie” zapraszamy w środę, 7 lutego o godz. 18 do Kina Światowid. Wstęp wolny.

 

Organizatorami cyklu „Elbląg na dużym ekranie” jest Centrum Spotkań Europejskich Światowid i telewizja TRUSO.TV, partnerami Elbląskie Towarzystwo Kulturalne, Polskie Towarzystwo Historyczne o. w Elblągu i stowarzyszenie Polskie Telewizje Lokalne i Regionalne w Elblągu.

 

Patronem medialnym jest Elbląska Gazeta Internetowa „portEl.pl”.

Juliusz Marek, Truso.tv

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Elbląg jeszcze w latach 60 tych uznawany był przez wladze w Warszawie za miasto niemieckie / zaraz tu przyjdą i nie ma co inwestować / cegły za Starówki wywieziono do Gdańska lub Warszawy i nic tu inwestowano. To była zabita prowincja, tylko fajne ludzie mieszkali.
  • Wygrałem portelowski kalendarz. A, że nie mieszkam w Elblągu już tylko pod Łodzią, redakcja na adres q wiadomości priv. Ale do tej pory mi mojej nagrody- kalendarza nie wysłał. Poczta za rogiem niemalże, tako biedny portEL. pl, ze na kopertę I znaczek nie stac redakcji?
  • @Z oddali - Jest regulamin konkursu ?? to do kogo żale??
  • To nie władze centralne w Warszawie traktowały w tamtych latach Elbląg jako niemieckie miasto, ale właśnie wśród znacznej części ówczesnych mieszkańców miasta stworzono taką opinię. To jeszcze wtedy powszechnie spotykało się wypowiedzi elblążan, że tutaj nic nie warto robić, bo wrócą tu Niemcy i wprowadzą swoje porządki. Nawet dzieciaki przyłapane na "kradzieży" owoców w ogródku u sąsiada wypowiadały zdanie, że to drzewa poniemieckie i każdy może z nich zrywać owoce póki nie ma Niemców. A przecież wyniosły to z domu, bo słyszały takie wypowiedzi ich rodziców. A jeśli chodzi o władze centralne to akurat one nagłaśniały historyczną przynależność tych ziem, w tym Elbląga, do Polski. Zresztą elbląski Pomnik Odrodzenia w swoim artystycznym wymiarze silnie akcentuje na wkomponowanych rzeźbach polskość miasta.
  • I prawilno ! Elbing był wziat, kak krupnyj garod Krasonj Armiej dla uwilczeninija ZSRR. Tylko Churchis skazał tow. Stalinu... chwaytit ! Tutaj będę decydował gdzie Polska a gdzie ZSRR... i tak powstał Kalinigrad !!! @ Da zdrastwujet tow. Stalin.
  • Rzym miał Juliusza Cezara. My mamy swojego JULIUSZA !!! Pozdro i do zobaczenia we środę. @Teresa friend.
  • Nie dość, że Juliusz, to jeszcze Marek, kupił by sobie, chociaż zegarek, to by już wiedział, że czas ucieka, I nie zayrzymał się na ekranie, lecz płynie ciągle jak nasza rzeka, czy jednak kiedyś płynąč przestanie?
  • @Tak jakby - Otóż to! Takie samo myślenie było wśród osiedleńców na wsiach. Wystarczy się przejechać na wioski na wschód, chociaż i w Naszych okolicach się takie znajdą. Chłopi weszli na gospodarstwa poniemieckie, piękne budynki z czerwonej cegły, zadbane obejścia, duże obory, stodoły, a teraz jadąc widzi się upadek, walą się te domy, obejścia wyglądają jak wieś 150-200 lat temu, no bo nie będę robił, bo to niemieckie było, a niemiec przyjedzie i mi zabierze. Wystarczy pojechać poza dawny obszar Prus Wschodnich i zobaczyć, jak wyglądają wsie, jakie to ładne wszystko, a w Szuwaro-Bagiennym to człowiek ma wrażenie, że zaraz chłop na koniu wyjedzie na drogę ciągnąc pług koleśny.
  • Teresko, będziesz... ?
Reklama