Już wkrótce na swoją pierwszą indywidualną wystawę zaprosi Aleksandra Matulewicz, plastyczka CKiWM Światowid. - Sztuką zaraził mnie Zygmunt Prończyk, który też nauczył mnie podstaw rysunku i malarstwa na warsztatach w Domu Kultury w Młynarach - wspomina autorka.
Aleksandra Matulewicz jest studentką piątego roku malarstwa na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, na kierunku Edukacja artystyczna w zakresie sztuk plastycznych. Malarstwa uczy się w pracowni Gena Małkowskiego i Zygmunta Drońskiego.
- Na wystawie zaprezentuję prace malarskie z ostatnich trzech lat studiów, a będzie to głównie malarsto akrylowe - mówi artystka. - Będzie można obejrzeć parę cykli, m.in. „Kardynałów” inspirowanych czasem po śmierci Jana Pawła II. Będzie także martwa natura, sporty oraz ostatnie realizacje - akty i zawody niemoralne.
Łącznie na wystawie zostanie zaprezentowanych około 30 prac malarskich.
- W malarstwie najbardziej cenię sobie czystą barwę - wyznaje Aleksandra Matulewicz. - Od zawsze inspirowała mnie twórczość takich artystów jak Andy Warhol, Edward Hopper czy David Hockney.
Wernisaż odbędzie się w czwartek 19 lipca o godz. 18 w Galerii Nobilis na II piętrze Światowida.
Z Aleksandrą Matulewicz rozmawiała Marta Hajkowicz:
- Na wystawie zaprezentuję prace malarskie z ostatnich trzech lat studiów, a będzie to głównie malarsto akrylowe - mówi artystka. - Będzie można obejrzeć parę cykli, m.in. „Kardynałów” inspirowanych czasem po śmierci Jana Pawła II. Będzie także martwa natura, sporty oraz ostatnie realizacje - akty i zawody niemoralne.
Łącznie na wystawie zostanie zaprezentowanych około 30 prac malarskich.
- W malarstwie najbardziej cenię sobie czystą barwę - wyznaje Aleksandra Matulewicz. - Od zawsze inspirowała mnie twórczość takich artystów jak Andy Warhol, Edward Hopper czy David Hockney.
Wernisaż odbędzie się w czwartek 19 lipca o godz. 18 w Galerii Nobilis na II piętrze Światowida.
Z Aleksandrą Matulewicz rozmawiała Marta Hajkowicz:
oprac. PD