Zarażona koronawirusem kobieta w średnim wieku, o której dzisiaj informował Sanepid, to pracownica fabryki Mebli Wójcik z ul. Mazurskiej. Największy pracodawca w Elblągu wysłał na kwarantannę 14 osób, które miały kontakt z zakażoną osobą. Czekają w domach na przeprowadzenie testów.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z Sanepidem, przestrzegamy wszystkich procedur. Ustaliliśmy 14 osób, które miały w naszej firmie kontakt z zakażonym pracownikiem. Wszystkie są w domu na kwarantannie, czekają na badania, które mają być wykonane w piątek. Zakażona koronawirusem pracownica nie zaraziła się od nikogo z firmy - mówi Piotr Wójcik, prezes Meble Wójcik.
Prezes zapewnia, że w fabrykach elbląskiej firmy przestrzegane są wszelkie przepisy związane z reżimem sanitarnym.
- Dezynfekujemy szatnie, mierzymy temperaturę pracownikom przed wejściem, przestrzegamy wszystkich zasad, by nie doszło do rozprzestrzenienia się koronawirusa w firmie. Uczulamy pracowników, że jeśli mają jakiekolwiek podejrzenia, że mogli mieć poza firmą kontakt z osobą zakażoną, by zgłaszali ten fakt i nie przychodzili do pracy, aż sytuacja się wyjaśni - dodaje Piotr Wójcik.
Osoba, u której stwierdzono koronawirusa, jest zatrudniona w fabryce przy ul. Mazurskiej. Wszystkie fabryki Meble Wójcik pracują bez zakłóceń.
Sanepid informuje, że źródłem zakażenia był osoba z rodziny tej kobiety. Z naszych informacji wynika, że wróciła niedawno z zagranicznego wyjazdu.