W elbląskim Teatrze Dramatycznym trwa remont widowni dużej sceny. Zdjęte zostały fotele, okładziny ścienne, strop, demontowana jest instalacja elektryczna. Prace mają zakończyć się w grudniu br.
Budynek teatru został wybudowany w latach 60-tych. Od tego czasu nie był poddawany żadnym remontom. Sypały się ściany, przeciekał dach, a duża sala stwarzała zagrożenie pożarowe. Powodem, który powstrzymywał kolejnych dyrektorów przed rozpoczęciem remontu, był brak pieniędzy. W tym roku udało się pozyskać ponad 3 mln zł z kontraktu dla województw oraz zaciągając kredyt w wysokości 1 mln zł.
- Pieniądze przeznaczone są na remont widowni dużej sceny - mówi Mirosław Siedler, dyrektor Teatru Dramatycznego w Elblągu. - Będzie ona mniejsza o ok. 70 miejsc, będzie balkon, nowe fotele, wymieniona zostanie instalacja elektryczna i akustyczna, położona zostanie nowa okładzina.
Dotychczas zdemontowane zostały stare fotele, zdjęto strop, okładziny, wykonana została konstrukcja pod balkon, a tylnia ściana widowni została przesunięta o ok. 1,5 metra. Trwa demontaż instalacji elektrycznej oraz remont dachu.
- Prace prowadzone są prawie przez całą dobę - wszystko po to, by zakończyć je w grudniu - dodaje Siedler.
Ale to nie koniec planowanych inwestycji w elbląskim teatrze. Złożony już został projekt o dofinansowanie kolejnych prac.
- Chcemy dobudować jeszcze jedną kondygnację nad widownią dużej sceny - mówi dyrektor Siedler. - Znajdowałaby się tam sala prób, scena kameralna, pokoje gościnne dla realizatorów spektakli oraz sala konferencyjna. Na dole z kolei chcemy otworzyć kawiarnię i bufet teatralny. Chcemy również docieplić budynek, wykonać nową, estetyczną elewację, zainstalować windę dla osób niepełnosprawnych, a nad obecnym wejściem na Małą Scenę dobudować foyer. Do teatru wchodziłoby się od ul. Teatralnej.
Cały remont teatru kosztowałby wówczas ok. 18 mln zł. Jeżeli uda się pozyskać te pieniądze, remont zakończyłyby się w roku 2007.
- Pieniądze przeznaczone są na remont widowni dużej sceny - mówi Mirosław Siedler, dyrektor Teatru Dramatycznego w Elblągu. - Będzie ona mniejsza o ok. 70 miejsc, będzie balkon, nowe fotele, wymieniona zostanie instalacja elektryczna i akustyczna, położona zostanie nowa okładzina.
Dotychczas zdemontowane zostały stare fotele, zdjęto strop, okładziny, wykonana została konstrukcja pod balkon, a tylnia ściana widowni została przesunięta o ok. 1,5 metra. Trwa demontaż instalacji elektrycznej oraz remont dachu.
- Prace prowadzone są prawie przez całą dobę - wszystko po to, by zakończyć je w grudniu - dodaje Siedler.
Ale to nie koniec planowanych inwestycji w elbląskim teatrze. Złożony już został projekt o dofinansowanie kolejnych prac.
- Chcemy dobudować jeszcze jedną kondygnację nad widownią dużej sceny - mówi dyrektor Siedler. - Znajdowałaby się tam sala prób, scena kameralna, pokoje gościnne dla realizatorów spektakli oraz sala konferencyjna. Na dole z kolei chcemy otworzyć kawiarnię i bufet teatralny. Chcemy również docieplić budynek, wykonać nową, estetyczną elewację, zainstalować windę dla osób niepełnosprawnych, a nad obecnym wejściem na Małą Scenę dobudować foyer. Do teatru wchodziłoby się od ul. Teatralnej.
Cały remont teatru kosztowałby wówczas ok. 18 mln zł. Jeżeli uda się pozyskać te pieniądze, remont zakończyłyby się w roku 2007.
A