Dajcie spokój, czasy są ciężkie, a zwolennicy referendum tylko to wykorzystują. Każdy samorząd boryka się teraz z takimi problemami. Nie zazdroszczę podejmowania takich decyzji bo zawsze będzie źle. Zastanówcie się lepiej czy faktycznie jest sens ściągać tu obcego komisarza, nie znającego naszych potrzeb, żeby zarządzał naszym miastem do wyborów, bo raczej nikt nie zrobi wyborów tuż przed wyborami. Wtedy to dopiero będą się działy cyrki. A jeszcze kasa na referendum pójdzie z budżetu naszego samorządu.
@Zmartwiony - Komisarz nie musi być obcy. Może to być wielki łupieżowy... Komisarz ma grupie wyznawców referendum naprawić miasto w ciągu niecałego roku, a co najważniejsze bez pieniędzy z KPO i takich tam bzdetów... a budżet państwa bogaty aż piszczy.