UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • 19 lutego złożyłem do prezydenta i przewodniczącego pismo z żądaniem wyjaśnienia podawanych przez załogę wielu przypadków możliwej niegospodarności i rozrzutności. W maju od obu Panów otrzymałem informację, że będzie wyjaśnienie. Na tym się skończyło. Co ta praktyka ma wspólnego z samorządnością i moralnością samorządowców? Funkcjonuje prywatny folwark, w którym rozpanoszony "menedżer"informacji nie udziela, skoro odpowiedzi nie udziela jego szef. Ba, krytycy władzy są ścigani za wydumane czy prawdziwe hejty, a jednocześnie ta władza nie reaguje na ukazywane jej personalia hejtowe pod swoim bokiem. Kłania się Kali. O hipokryzji nawet nie ma co pisać. Mam nadzieję, że "dopóty dzban. .. .. ". Natomiast argumenty, że to nie my podwyższamy ceny, wkładam pomiędzy bajki. Inaczej byście nie chowali informacji o rozpuście apanażowej dla siebie i swojaków. I "memento"- blamaż "menedżerów"wcześniej czy później nastąpi.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    1
    RyszardKlim(2021-09-30)
  • Kondek Cała Unia Europejska zanieczyszcza naszą planetę w wielkości 9%. P. Komisarz Frans Timmermans myśli, że uratuje Świat od katastrofy klimatycznej. Dlatego nakłada takie drastyczne restrykcje na Kraje UE. Polska cierpi najbardziej, gdyż nasz miks cieplny za rok 2020 wytwarzamy z węgla wynosi 70%. Lepiej p. Timmermans by przekonał Chiny, Indie i Stany Zjednoczone do zmniejszenia zanieczyszczeń. Kraje UE by nie traciły na konkurencyjności w globalnym Świecie a obciążenia gospodarstw domowych by była mniejsze.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    4
    Kondek(2021-09-30)
  • Władza państwowa, czyli PIS-uar, w sytuacji dramatycznego wzrostu cen energii, ma możliwość obniżenia VAT-u i dofinansowania konsumentów energii z niebotycznych pieniędzy jakie dostaje ze "sprzedaży"pozwoleń na CO2.A nic nie robi. Ponadto ta władza, obiecywała, że po wybudowaniu terminala gazowego, dostawy gazu od "przyjaciela"umożliwią zmniejszenie cen gazu, a więc i ciepła. Gdzie to zmniejszenie? Czy są te dostawy? A oczywiście miejscowy przywódca coś obiecywał. Dlaczego nie realizuje budowy własnej ciepłowni? Dlaczego nie obniża cen ciepła w mieście?
  • @hd - Świat ucieka od emisji CO2,, wiemy o tym już od dawna, zobaczcie jak w Polsce przbiega dywersyfikacja źródeł energii, jak najwięksi fachowcy błądzą jak dzieci we mgle dalej upieramy się przy węglu I biomasowych zanieczyszczeniach środowiska, to od tego planeta mówię nam stop, I czy chcemy czy nie musimy to powstrzymać, Bo jeśli nie natura pokaże nam jeszcze lepsze niespodzianki, o tym wiedzą już dzieci, - JAK to 18 letnia dziewczynka przed parlamentem, woła by świat się opamiętał, ale czy CI od bezpieczeństwa energetycznego są w stanie zrozumieć, coś co jest TAK oczywiste. .
  • @Zegar tyka - Czasami mam wrażenie, że nami rządzą ludzie pokroju Wałęsy. Chciałby a NIE mogą, ,jest za a nawet przeciw.
  • RobertKoliński @Cz - Dokładnie tak, wychodzą dziś lata zaniedbań, lenistwa, nieudolności i bumelanctwa post-styropianowych szkodników - mądrego to i przyjemnie poczytać. [Odnośnie komentarza @Kondek - ale przecież Chiny właśnie obniżają swoją emisję węglową i oszczędzają energię elektryczną, nius jeszcze cieplutki - zdj. :)] Hashtagi: #RatujmyKlimat, #KapitalizmKanibalizm, #GoChina!
  • @Cz - A jaki ekologiczny sposób bez emisji CO2 znasz? O mocy ok 150MW zimą i niezależny od wiatru ani słońca. Na Zachodzie nie mieli i nie mają systemów ciepłowniczych. Nawet porównywalnych z elbląskim. Ogrzewają indywidualnie nie płacąc za CO2.Wobec tego dla nich opłaty za CO2 to nie problem. Czyli dla polityków zachodnich problem nie jest znany. A nasi potrafią pokazać im jedynie gest Lichockiej. Rząd polski sprzedał ostatnio uprawnienia po ponad 60Euro/t. Czyli brutto 660 zł za tonę węgla. Do zapłacenia przez konsumentów energii. To powoduje, że w systemach ciepłowniczych, koszt węgla jest CZTERY RAZY większy niż wcześniej. Gaz też niewiele mniej. Zresztą jak cena samego gazu zaszalała, to nasi byli "przyjaciele"z zachodu, zaprzestali dostaw. Trzeba było pogratulować prezydentowi, albo wybudować znany fort. Czyli w Elblągu, a zresztą również w Polsce, albo państwo wspomoże systemy ciepłownicze lub odbiorców, albo trzeba zapomnieć o sieciach i budować indywidualne ogrzewanie wyłączone z systemu opłat emisyjnych. Najlepiej kopciuchy, bo energia w śmieciach, jako jedyna ekonomicznie będzie dostępna dla przeciętnego emeryta - a tylko tacy zaraz będą w Elblągu.
  • Może to najwyższy czas i podziękować i wyjść z UE? Dążą do samozgłady.
  • Przecież ze Spółdzielni"Nad Jarem"dostaliśmy podwyżkę od 1 września za centralne ogrzewanie, to co co miesiąc będzie podwyżka? W Epec same profity dodatkowe wypłaty z funduszu socjalnego, dodatkowa składka emerytalna i prywatna służba zdrowia do leczenia, tak tylko jeszcze mieszkań pracownikom nie dają, na razie chyba, a to wszystko za nasze. tak nas doją. Kiedy się opamiętamy, ze robią co chcą i kto im na to pozwala skoro to należy pod prezydenta. Dosyć takiego rozpasania. \, działania jak w prywatnej spółce a nie Urzędu.
  • Już mieliśmy podwyżki przez 3 kolejne lata aż 30 % przez pewnego prezesa i gdzie są te pieniądze?, bo nie było podstaw do takich podwyżek, węgiel był tani jak barszcz. Pan prezydent w swojej kampanii wyborczej obiecał obniżkę o 20 % i co? na co ta kasa poszła skoro pan prezydent wyliczył, ze może nam obniżyć o 20%, odnajdę artykuł, to puszcze linka. Odbiorcy ciepła zacznijmy działać.
  • Taki EPEC wytwarza tylko 12% z zapotrzebowania na ciepło, a jakie profity pracowników, kiedy to się skończy. Kiedy weryfikacja tych podwyżek 30%.
  • Wyprowadziłem się z Elbląga lata temu i okazuje się, że w cywilizacji można nie płacić za dostawy ciepła w lipcu czy sierpniu. No, ale cóż, jacy mieszkańcy taki EPEC.
Reklama