a gdyby za krowę płacili po 100 milionów tylko byłaby zabijana przez 3 dni za pmocą żyletki bo taki to bylby rytuał to rolnicy ovzywiście byście krowę sprzedali bo dla kasy to młasne matki byście sprzedali za pieniądze, a co dopiero krowę, katolicy niby jesteście wierzący ale krzywda zwierząt was nie obchodzi nic