Sukcesywnie przesuwane jest rozstrzygnięcie przetargu związanego z kompleksową regulacją Srebrnego Potoku w Elblągu, konkretnie z budową zbiornika retencyjnego przy Bażantarni. Ma on chronić Elbląg przed nagłymi powodziami spowodowanymi intensywnymi opadami deszczu. Zobacz, jak to miejsce wygląda obecnie.
Pierwotny termin składania ofert upływał 19 marca, był parokrotnie zmieniany i obecnie oferty można składać do 31 maja. Firmy zainteresowane realizacją zadania wysłały do Wód Polskich ponad 200 pytań o uściślenie poszczególnych elementów postępowania, co zapewne również ma wpływ na przesunięcia terminów (wysłaliśmy w tej sprawie pytania do Wód Polskich).
"Teren przeznaczony pod budowę zbiornika retencyjnego o pow. 4,24 ha stanowi rozległą płaszczyznę w dolinie Srebrnego Potoku. W 2023 r. zostały wykonane roboty polegające na wycince drzew i krzewów porastających obszar planowanego zbiornika retencyjnego, skablowanie linii energetycznej biegnącej przez teren zbiornika, a także częściowe usuniecie karp po wycince drzew" – czytamy jeszcze w dokumentacji przetargu.
Przypomnijmy. W 2017 r. intensywne opady deszczu spowodowały, że w wielu miejscach Elbląga i powiatu elbląskiego doszło do podtopień. Najgorsza sytuacja wystąpiła na ulicy Związku Jaszczurczego, gdzie rzeka Kumiela wystąpiła z brzegów, a studzienki kanalizacyjne nie nadążają z odbiorem wody. Właśnie takim sytuacjom ma zapobiegać wybudowanie zbiornika retencyjnego.
"Zamawiający wymaga, aby zamówienie zostało wykonane w terminie do 16 miesięcy od przekazania terenu realizacji przedmiotu zamówienia" – czytamy jeszcze w dokumentacji przetargu.
Kryteria brane pod uwagę przy udzieleniu zamówienia to w tym postępowaniu cena (60 proc.) i jakość, tzn. okres gwarancji i rękojmi (40 proc.). Można wspólnie ubiegać się o udzielenie zamówienia.