Dziesiątki ludzi, szczególnie w dni słoty maszeruje środkiem jezdni, nie zwracając uwagi na ruch kołowy, informował Dziennik Bałtycki z 8 marca 1962 r.
Ulica Żeromskiego w Elblągu to ulica bardzo ruchliwa. Stanowi ona bowiem arterię przelotową w kierunku dworca PKP, Miejskiego Szpitala, Prezydium Powiatowej Rady Narodowej, rzeźni i targowiska miejskiego.
Tymczasem w godzinach nasilenia ruchu pieszego, przypomina raczej trakt wiejski. Dziesiątki ludzi, szczególnie w dni słoty maszeruje środkiem jezdni, nie zwracając uwagi na ruch kołowy. Przyczyna jest prosta. Na odcinku od ul. Asnyka, do bocznego wejścia na teren Prezydium Powiatowej Rady Narodowej nie ma chodnika. Odcinek ten wynosi 150 metrów, komentarze są chyba zbyteczne. Pozostanie tylko pytanie: Co na to Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych?
Tymczasem w godzinach nasilenia ruchu pieszego, przypomina raczej trakt wiejski. Dziesiątki ludzi, szczególnie w dni słoty maszeruje środkiem jezdni, nie zwracając uwagi na ruch kołowy. Przyczyna jest prosta. Na odcinku od ul. Asnyka, do bocznego wejścia na teren Prezydium Powiatowej Rady Narodowej nie ma chodnika. Odcinek ten wynosi 150 metrów, komentarze są chyba zbyteczne. Pozostanie tylko pytanie: Co na to Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych?
oprac. Olaf B.