Środa, 10 października 1951 r. Dziennik Bałtycki nr 266
Na rogu ul. Ratuszowej i Halickiej stoi ładna willa obrośnięta dzikim winem. Na parterze tej willi znalazła pomieszczenie pracownia elbląska Miastoprojektu – Północ.
W jasnych, miłych pomieszczeniach stoją rozstawione stoły kreślarskie. Panuje tu cisza i skupiona praca. Oprowadza nas inż. arch. Jan Buyko, udzielając chętnie wyjaśnień.
Pracownia elbląska pomimo, że wszyscy pracownicy przekraczają normy, nie może podołać nawałowi pracy z powodu małego personelu. Pracowników wciąż jest brak tak, że część prac musi wykonywać pracownia gdańska.
Wszyscy pracownicy, to zapaleńcy pragnący stworzyć nowe, piękne, socjalistyczne w treści, narodowe w swoich formach miasto. Każdy z ich projektów jest przepojony duchem realizmu socjalistycznego. Pomimo braku personelu, pracownia dotrzymuje zawsze terminów, aczkolwiek praca trwa w godzinach po urzędowych.
W niedalekiej przyszłości powstaną w Elblągu budowle, których plany wyszły spod rąk pracowników elbląskiej pracowni – gmach liceum torfowego przy ul. Traugutta, Dom Młodego Robotnika przy ul. Podchorążych, ogromna, obliczona na 400 konsumentów restauracja EZG przy ul. Krótkiej i wiele innych.
Inżynierowie i technicy, z którymi rozmawiamy, z entuzjazmem mówią o swojej twórczej i ciekawej pracy. Z zapałem mówią o stworzeniu planów odbudowy Starego Miasta na wzór Starego Miasta w Gdańsku. Zewnętrzna, zabytkowa elewacja domów, będzie kryć w swoim wnętrzu komfortowe, nowoczesne mieszkania dla świata pracy.
Wielką troską Miastoprojektu jest zrobienie pakiety gipsowej miasta, która ułatwiłaby planowaną odbudowę i zabudowę. Makiety takie są stosowane szeroko w ZSRR i ułatwiają bardzo pracę. Niestety Prez. MRN zdradza w tym kierunku jakąś dziwną niechęć i nie może się zdecydować na realizację tego projektu.
Nie tylko na polu pracy zawodowej, ale i na polu pracy społecznej placówka ta może zanotować poważne osiągnięcia.
Inż. Goliszewski jest przewodniczącym Miejskiego Komitetu Obrońców Pokoju. Inż. Buyko ma za sobą szereg społecznych prac projektowanych, wykonanych nadprogramowo, jak elewacja i wnętrze klubu TPPR, projekt szkicowy świetlicy, Domu Kultury „ Drzewiarza” i inne. Inni pracownicy nie pozostają w tyle. Świadczą o tym nagrody i listy uznania, jakie otrzymali w dniu 22 lipca br. A oto ich nazwiska: ob. Stefan Łuczyński, mgr Jan Sokołowski, Janina Sontowska , Bronisław Żurawski.
Wielu spośród pracowników, to wychowawcy nowej technicznej, inteligencji. Wykładają oni w technikum, w szkołach zawodowych i na kursach technicznych.
Zbliżającą się rocznicę Rewolucji Październikowej uczczą pracownicy Miastoprojektu szybszym wykonaniem planów opracowanych i ponadplanowym wykonaniem prac dodatkowych.
W jasnych, miłych pomieszczeniach stoją rozstawione stoły kreślarskie. Panuje tu cisza i skupiona praca. Oprowadza nas inż. arch. Jan Buyko, udzielając chętnie wyjaśnień.
Pracownia elbląska pomimo, że wszyscy pracownicy przekraczają normy, nie może podołać nawałowi pracy z powodu małego personelu. Pracowników wciąż jest brak tak, że część prac musi wykonywać pracownia gdańska.
Wszyscy pracownicy, to zapaleńcy pragnący stworzyć nowe, piękne, socjalistyczne w treści, narodowe w swoich formach miasto. Każdy z ich projektów jest przepojony duchem realizmu socjalistycznego. Pomimo braku personelu, pracownia dotrzymuje zawsze terminów, aczkolwiek praca trwa w godzinach po urzędowych.
W niedalekiej przyszłości powstaną w Elblągu budowle, których plany wyszły spod rąk pracowników elbląskiej pracowni – gmach liceum torfowego przy ul. Traugutta, Dom Młodego Robotnika przy ul. Podchorążych, ogromna, obliczona na 400 konsumentów restauracja EZG przy ul. Krótkiej i wiele innych.
Inżynierowie i technicy, z którymi rozmawiamy, z entuzjazmem mówią o swojej twórczej i ciekawej pracy. Z zapałem mówią o stworzeniu planów odbudowy Starego Miasta na wzór Starego Miasta w Gdańsku. Zewnętrzna, zabytkowa elewacja domów, będzie kryć w swoim wnętrzu komfortowe, nowoczesne mieszkania dla świata pracy.
Wielką troską Miastoprojektu jest zrobienie pakiety gipsowej miasta, która ułatwiłaby planowaną odbudowę i zabudowę. Makiety takie są stosowane szeroko w ZSRR i ułatwiają bardzo pracę. Niestety Prez. MRN zdradza w tym kierunku jakąś dziwną niechęć i nie może się zdecydować na realizację tego projektu.
Nie tylko na polu pracy zawodowej, ale i na polu pracy społecznej placówka ta może zanotować poważne osiągnięcia.
Inż. Goliszewski jest przewodniczącym Miejskiego Komitetu Obrońców Pokoju. Inż. Buyko ma za sobą szereg społecznych prac projektowanych, wykonanych nadprogramowo, jak elewacja i wnętrze klubu TPPR, projekt szkicowy świetlicy, Domu Kultury „ Drzewiarza” i inne. Inni pracownicy nie pozostają w tyle. Świadczą o tym nagrody i listy uznania, jakie otrzymali w dniu 22 lipca br. A oto ich nazwiska: ob. Stefan Łuczyński, mgr Jan Sokołowski, Janina Sontowska , Bronisław Żurawski.
Wielu spośród pracowników, to wychowawcy nowej technicznej, inteligencji. Wykładają oni w technikum, w szkołach zawodowych i na kursach technicznych.
Zbliżającą się rocznicę Rewolucji Październikowej uczczą pracownicy Miastoprojektu szybszym wykonaniem planów opracowanych i ponadplanowym wykonaniem prac dodatkowych.
oprac. Olaf B.